Wpis z mikrobloga

#samobojstwo
#depresja
Ostatnio miałem okazję pogadać z znajomym z liceum na temat tego jak mu się wiedzie , po jakimś czasie zeszliśmy na temat samobójstw młodych osób z naszego miasta w wieku 15-25 lat. Niektóre powody wydają się dość smutne.

Chłopak , 100% z matury rozszerzonej.Nie zdał testów psychologicznych na studia.Sznur

Dziewczyna , piąty miesiąc ciąży. Tabletki nasenne

Chłopak , prześladowany za bycie gejem. Wanna i suszarka

Chłopak, śmierć młodej żony i dziecka. Pistolet na gwoździe

Chłopak , zawód miłosny. Celowe zderzenie z drzewem

Chłopak, prześladowany za bycie rudym. Sprowokował jadowitego pająka do ugryzienia go (chodował je ) , tabletki.

Dziewczyna, śmiertelna choroba w młodym wieku. Jej rodzicie chcieli brać kredyt by wydłużyć jej życie o kilka miesięcy , nie chciała ich zadłużać. Pociąg

Chłopak , wykluczony przez rodzinę za przyznanie się do bycia niewierzącym. Upadek z wysokości.

Czasem się zastanawiam czy takim ludziom można było pomóc , zareagować wcześniej . Oprócz tych przykładów zauważyłem że ogrom ludzi balansuje na granicy życia i śmierci. Piją nałogowo nie dla przyjemność , ale z nadzieją że usną w błogim stanie i już się nie obudzą. Podejmują inne uzależnienia które również szkodzą zdrowiu , jednak jest coś co ich jeszcze powstrzymuję. Najgorzej jest kiedy osoba która nie wygląda na taką z problemami robi ten krok.

#przemyslenia
  • 50
  • Odpowiedz
@obecny_duchem: właśnie najsmutniejsze jest to, że można było. Z reguły to jest spontaniczna decyzja, bo jakiś dzień im dał bardziej po dupie, a byli już na skraju swojej wytrzymałości. Możliwe, że wystarczyłaby choć jedna osoba, która spróbowałaby ich zrozumieć bez oceniania i dawania głupich "normickich" rad, które tylko pogarszają sprawę
  • Odpowiedz
@obecny_duchem: @MrPawlo112: wystarczy przypomnieć sytuację z wczoraj na vikopie. Jakaś różowa wrzuciła zdjęcie niby wykopka, który się od niej przesiadł parę krzesełek dalej jak się do niego dosiadła. Dla paru plusów i śmieszków możliwe, że utrudniła życie osobie np. chorej na depresje albo co gorsza fobie społeczną, której nie przetłumaczysz, że jak nie widać twarzy to wszystko jest ok
  • Odpowiedz
@TypowyAnonIksDe: ludzie bagatelizują depresję na dwa sposoby. Po pierwsze kojarzą ją z tym że ktoś ma poprostu zły dzień , i że najlepszym lekiem jest "praca". Drugi sposób to taki że w wielu kulturach każdy kto chodzi do psychiatry jest uznawany za równie chorego psychicznie co Hannibal Lecter. Facet jako głową rodziny wg społeczeństwa musi być zdrowy na umyśle, dlatego tak wiele osób kryje się z problemami.
  • Odpowiedz
@TypowyAnonIksDe: Bez #!$%@? przesady z drugiej strony. O niee, jaki ten świat okrutny, dziewczyna dosiadła się do mnie w komunikacji publicznej, w przestrzeni publicznej. A to wredna suka! To jest trochę absurdalne, nieprawdaż?

Poziom znieczulicy panujący w dzisiejszych czasach jest wręcz zatrważający, to fakt. Zrodziła się jakaś dziwna moda, iluż to chociażby na wykopie jest wielkich nihilistów, którzy zachowują się jak rozkapryszone atencyjne gimnazjalne emo? Albo kolejna kategoria - ludzie trolle
  • Odpowiedz
@Danicen: Ty czytałeś w ogóle mój wpis? Nie chodzi o sam fakt, że się dosiadła, a o to, ze postanowiła go obśmiać w internecie tylko dlatego, że się przesiadł (do tego wrzucając jego zdjęcie zrobione z przyczajki, uwierz, że nie prezentował się na nim najlepiej)... Tak, to było zachowanie godne niedojrzałej, wrednej suki.

@obecny_duchem: lepiej bym tego nie ujął. Większość nawet nie wie czym jest depresja i jak działa proces
  • Odpowiedz
Sprowokował jadowitego pająka do ugryzienia go (chodował je )


@obecny_duchem: musiał skubany trzymać truespiders, ptasznik nie jest w stanie CIe uwalić - no chyba że nie było to tylko jedno kąszenie, a kilka pająków
  • Odpowiedz
wystarczy przypomnieć sytuację z wczoraj na vikopie. Jakaś różowa wrzuciła zdjęcie niby wykopka, który się od niej przesiadł parę krzesełek dalej jak się do niego dosiadła


@TypowyAnonIksDe: dej link
  • Odpowiedz
@Danicen: Czytałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°). Stwierdziłeś, że poziom znieczulicy jest zatrważający ale najpierw stanąłeś w jej obronie, więc napisałem dlaczego moim zdaniem zachowała się jak wredna suka (wyszedłem z założenia, że wydaje ci się, że pocisnąłem po jej zachowaniu i nijako po niej tylko dlatego, że się dosiadła, a nie o to chodziło). To nie było za mocne porównanie, niestety tak działa świat, nie będę każdego
  • Odpowiedz
@obecny_duchem: jak się ma #!$%@?ą i źle rozwiniętą psychikę (przez rodziców, otoczenie, przypadek, chorobę) to w gruncie rzeczy życie to męczarnia, czasem jest lepiej ale itak na koniec twoja psychika wraca do gówna. Procesy myślowe są autodestrukcyjne, złe nawyki, źle funkcjonujący system osiągania satysfakcji. Nieustannie walczysz ze swoją głową, która cię ściąga w dół, albo szukasz ulgi w nałogach, ewentualnie mroczysz się antydepresantami. Ja się już coraz mniej dziwię, że taki
  • Odpowiedz
@obecny_duchem

Chłopak , 100% z matury rozszerzonej.Nie zdał testów psychologicznych na studia.Sznur


W takim razie ewidentnie nie uwalił ich przez przypadek. Wyobrażasz sobie żołnierza, strażaka czy policjanta, ktorzy nie są w stanie znieść sytuacji stresowej? Dla mnie tutaj zaburzenia psychiczne są wyraźnie widoczne, zaniedbanie rodziców i lekarza rodzinnego, że nie zauważyli żadnych objawów.
  • Odpowiedz