Wpis z mikrobloga

@motaboy: Nie znam się ale się wypowiem - czyli standard na Wykopie. Widzę, że Ty kompletnie nic z tego nie rozumiesz. To jest kuzyn ojca żony, a nie żaden "wujek" i nie jest to żaden "dowcip", ale najzwyklejszy szwindel.
Dla niektórych poziom wypłacalności zleceniodawcy tego przedsięwzięcia jest rzeczywiście mało zabawny, chociaż z mojej perspektywy wydaje się on dość groteskowy.
ale najzwyklejszy szwindel.

Dla niektórych poziom wypłacalności zleceniodawcy tego przedsięwzięcia jest rzeczywiście mało zabawny


@tojestmultikonto: Oho, czuję ten sam ton który mi mignął kilkukrotnie przy opisywaniu "sprawy FOZZ i PC" a potem SKOK. Takie fixum-dyrdum zaprawione odstającymi uszami. Czuć też nutę siarki.
żenująca to jest polska scena polityczna


@Karbon315: Nic z tych rzeczy. Jest taka sama jak w każdym innym kraju. Rakiem są za to ludzie, którzy nie chodzą głosować. Takie puste mendy przekonane o swojej wyjątkowości - "jestem ponad to".
Rakiem są za to ludzie, którzy nie chodzą głosować.


@motaboy: jak będzie na kogo, to pójdę. Póki jedyny wybór jaki mam, to między szumowinami i imbecylami, to nie pójdę, a już na pewno nie po to, żeby uszczęśliwić jakiegoś rakowego frustrata na wykopie.
@enslavedeagle: I vice versa. Ale to nic nie zmienia w tym, co napisałem. Lekceważenie uczestnictwa demokratycznego jest dziecinne i głupie. Nie ma też powodu żeby ktokolwiek na poziomie władz wykonawczych przejmował się tego typu obywatelami.

Oni muszą (i są) być traktowani jak dzieci, którymi należy się zająć, bo sami tego nie potrafią a ich zachcianki są zazwyczaj nieracjonalne, absurdalne, impulsywne itd. No dziecinne po prostu.
Oni muszą (i są) być traktowani jak dzieci, którymi należy się zająć, bo sami tego nie potrafią a ich zachcianki są zazwyczaj nieracjonalne, absurdalne, impulsywne itd. No dziecinne po prostu.


@motaboy: cieszę się, że tak dobrze znasz absolutnie każdego człowieka, który nie ma ochoty brać udziału w cyrku zwanym demokracją w Polsce. ( ͡° ͜ʖ ͡°)