Wpis z mikrobloga

@SalemKot: U mnie maseczka dziegciowa od babci agafii się dobrze sprawdzała. Może warto by było przetestować też jakieś glinki. Maski i pilingi z Organic Shop mają przeważnie spoko skład, ale u mnie efekty nie były jakieś spektakularne.
Co do mycia twarzy jakimkolwiek mydłem to stanowczo odradzam. Jest zbyt agresywne do mycia buzi (ʘʘ)
@szakira_szakira: też używałam tej dziegciowej i niebieskiej od babci agafii ale nie było żadnych super efektów. Do mydeł nie jestem przekonana. Sprawdza mi się tymiankowy żel do twarzy z Sylveco i trzymam się go od roku. Z Organic Shop miałam tylko peelingi do ciała, fajnie się ich używało i ładnie pachniały ʕʔ