Byłem na kamerlanej imprezie u koleżanki, wypiłem dwa kieliszki wódki a byłem samochodem więc zamawiam sobie taxi, typ który tam był mnie wyśmiał ze nie wracam samochodem swoim xD, powiedziałem mu ze jak wypije chociaż jedno piwo to nie prowadzę, on na to (4 rano była) ze o tej godzinie nie ma Policji na drogach (tam gdzie byłem akurat) a ja mu mówię ze nie prowadzę chociaż po łyku piwa bo nie chce mieć na sumieniu przechodnia czy też innego kierowcy a on na to (ja #!$%@? to jeszcze niech laska robi za chłopa w twoim związku jak z ciebie taka miekka faja) i se poszedł xD, z pijanym typem nie będę się wdawał w dyskusje ale no #!$%@? akcja xD
@jakuzii: Mogłem, nawet proponowała ale nie lubię potem mówić swojej różowej ze tylko spałem i tp xD, w dodatku zaczeła sie robić ta patologia już, a znałem tam z 5 osób a było z 30 xD
@ChwilowaZielonka: a nie bylo by szybciej i mniej fatygowia osob postronnych jak by cie ktos na komende zawiozl i tam.mozna za darmo w alkomat dmuchnąć. Policmajstry nie robia problemu z tym żadnego
Nie prowadzi się po alkoholu. Czego Wy nie rozumiecie?
Nie kwestionuję decyzji OPa ale jak nazwiesz fakt, że 0.02% we krwi nie jest nawet wykroczeniem. Co wiecej, w wielu mniej zamordystycznych krajach niż Polska ten limit jesr wyższy, 0.05%, a nawet 0.08% i - warto dodać - jest tam mniej wypadków pomimo tego, że jazda po kieliszku wina do obiadu albo 1-2 piwkach to normalna sprawa, o którą nikt
@ChwilowaZielonka: szanuję to, że masz zasady i się ich trzymasz (nawet jeśli nie do końca je rozumiem) ale chciałbym zapytać kiedy według ciebie te 2 kieliszki się resetują i już nie jest się po alkoholu?
@Piechotek: Piesiu mój kochany:*, mówie przeciez ze nie zaleznie co by pokazywał Alkomat, wypiłem nie jadę nawet jak by pokazyywał #!$%@? na minusie xD
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie kwestionuję decyzji OPa ale jak nazwiesz fakt, że 0.02% we krwi nie jest nawet wykroczeniem.
Co wiecej, w wielu mniej zamordystycznych krajach niż Polska ten limit jesr wyższy, 0.05%, a nawet 0.08% i - warto dodać - jest tam mniej wypadków pomimo tego, że jazda po kieliszku wina do obiadu albo 1-2 piwkach to normalna sprawa, o którą nikt
Komentarz usunięty przez autora
szanuję to, że masz zasady i się ich trzymasz (nawet jeśli nie do końca je rozumiem) ale chciałbym zapytać kiedy według ciebie te 2 kieliszki się resetują i już nie jest się po alkoholu?