Aktywne Wpisy
czerwonykomuch +115
35 lat kapitalistycznej propagandy tak bardzo poryło mózgi pracowników, że chcą oni - z własnej woli - spędzać w pracy więcej czasu za to samo wynagrodzenie.
Tak, dobrze czytasz. 23,9% obywateli jest zdecydowanie przeciwna skróceniu tygodnia pracy do 4 dni przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia. 15% raczej przeciwna. Wśród trzydziestolatków, którzy powinni już przecież coś tam ogarniać i nie nabierać się tak łatwo na kapitalistyczne brednie, 52% woli pracować dłużej za to
Tak, dobrze czytasz. 23,9% obywateli jest zdecydowanie przeciwna skróceniu tygodnia pracy do 4 dni przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia. 15% raczej przeciwna. Wśród trzydziestolatków, którzy powinni już przecież coś tam ogarniać i nie nabierać się tak łatwo na kapitalistyczne brednie, 52% woli pracować dłużej za to
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Dlaczego dales tag Warszawa?
@r4faello: @Tomhoppe: @Federasta:
Ja akurat nie jestem wielkim miłośnikiem tego meczu.
Poziom tenisa bardzo się podniósł od tamtych lat, Sampras z ówczesną grą nie miałby teraz czego szukać, tymczasem w 2000 i 2002 przecież wygrywał Szlemy.
Federer przejawiał jeszcze resztki naturalności w sobie w czasie gry, pokazywał emocje po
@orle: Pewnie nie miałby czego szukać, ale to działa w obie strony i współcześni mistrzowie raczej nie mieliby szans z topowym Samprasem na trawie, gdyby musieli rywalizować w ówczesnych warunkach.
Od tamtego czasu specyfika tenisa bardzo się zmieniła, ale czy poziom jest wyższy, to sprawa dyskusyjna.
@Federasta: Jakie dawne warunki miałyby przeszkodzić graczom Big Four?
Trochę szybsza trawa? Przecież mają returny nie gorsze niż ten Agassiego.
Brak czelendżów? Zgoda, pewnie sędzia częściej widziałby trafione linie Samprasa niż tych nołnejmów z przyszłości: chudego Jugola albo Hiszpana biegającego w rybackich
@orle: Znacznie szybsze nawierzchnie (trawa, hard) i znacznie mniejsze główki rakiet, co razem znacznie utrudniłoby grę na przerzut i skuteczną defensywę. Sam zresztą wspomniałeś o Agassim i jak widać nawet doskonały return nie był w stanie zrównoważyć ofensywnego stylu gry Samprasa, który w tej rywalizacji był zdecydowanie górą.
No i umówmy się, że nie zmuszamy Serba do gry rakietą 85 cali, bo to byłby czysty sadyzm.
Zresztą Federer regularnie grywał bardzo małymi rakietami.
Jeśli go porównasz z pozostałą trójką, to odstaje. Ale w Big Four chodzi o coś innego, o całościowy obraz tej grupy. Ze względu na liczbę tytułów Murraya w cyklu ATP, masę finałów Szlemów (choć wygrał tylko 3 z 11) i wysokie pozycje w rankingu, uzupełniał on pozostałą trójkę w niemal totalnym zdominowaniu tego