Wpis z mikrobloga

2001 Fed-Sapras. 19letni federer podejmuje 29 samprasa na trawie podczas finalu wimbledonu. nie ma nic bardziej oryginalnego niz ten mecz


@r4faello: @Tomhoppe: @Federasta:
Ja akurat nie jestem wielkim miłośnikiem tego meczu.

Poziom tenisa bardzo się podniósł od tamtych lat, Sampras z ówczesną grą nie miałby teraz czego szukać, tymczasem w 2000 i 2002 przecież wygrywał Szlemy.

Federer przejawiał jeszcze resztki naturalności w sobie w czasie gry, pokazywał emocje po
Poziom tenisa bardzo się podniósł od tamtych lat, Sampras z ówczesną grą nie miałby teraz czego szukać, tymczasem w 2000 i 2002 przecież wygrywał Szlemy.


@orle: Pewnie nie miałby czego szukać, ale to działa w obie strony i współcześni mistrzowie raczej nie mieliby szans z topowym Samprasem na trawie, gdyby musieli rywalizować w ówczesnych warunkach.

Od tamtego czasu specyfika tenisa bardzo się zmieniła, ale czy poziom jest wyższy, to sprawa dyskusyjna.
Pewnie nie miałby czego szukać, ale to działa w obie strony i współcześni mistrzowie raczej nie mieliby szans z topowym Samprasem na trawie, gdyby musieli rywalizować w ówczesnych warunkach.


@Federasta: Jakie dawne warunki miałyby przeszkodzić graczom Big Four?

Trochę szybsza trawa? Przecież mają returny nie gorsze niż ten Agassiego.
Brak czelendżów? Zgoda, pewnie sędzia częściej widziałby trafione linie Samprasa niż tych nołnejmów z przyszłości: chudego Jugola albo Hiszpana biegającego w rybackich
Jakie dawne warunki miałyby przeszkodzić graczom Big Four?


@orle: Znacznie szybsze nawierzchnie (trawa, hard) i znacznie mniejsze główki rakiet, co razem znacznie utrudniłoby grę na przerzut i skuteczną defensywę. Sam zresztą wspomniałeś o Agassim i jak widać nawet doskonały return nie był w stanie zrównoważyć ofensywnego stylu gry Samprasa, który w tej rywalizacji był zdecydowanie górą.
@Federasta: Taki Djoković, Nadal czy Federer na trawie u szczytu byli bardziej kompletni od Agassiego, nie jestem ani trochę przekonany czy Sampras dałby radę ich zdominować.

No i umówmy się, że nie zmuszamy Serba do gry rakietą 85 cali, bo to byłby czysty sadyzm.
Zresztą Federer regularnie grywał bardzo małymi rakietami.
@orle: No tak, ale takim sprzętem wtedy się grało, czy ktoś chciał czy nie i Djokovic też nie miałby wtedy innego wyjścia. Słuszna uwaga odnośnie Federera, właśnie miałem pisać, że on nie musiałby się przystosowywać, bo tak naprawdę wyrósł z tamtych czasów i w trakcie kariery musiał przestawiać się na nowe warunki, więc pewnie by sobie poradził, tak samo jak Nadal na cegle. Nie mówię że big four (w ogóle to
big four (w ogóle to pojęcie ma sens, biorąc pod uwagę, że Murray jednak znacznie odstaje od pozostałej trójki?)


Jeśli go porównasz z pozostałą trójką, to odstaje. Ale w Big Four chodzi o coś innego, o całościowy obraz tej grupy. Ze względu na liczbę tytułów Murraya w cyklu ATP, masę finałów Szlemów (choć wygrał tylko 3 z 11) i wysokie pozycje w rankingu, uzupełniał on pozostałą trójkę w niemal totalnym zdominowaniu tego