Ojciec nigdy nie był zadowolony z moich decyzji życiowych. Zamiast mnie wspierać, to absolutnie zawsze gasił mnie jak peta. Wreszcie po ponadrocznym okresie zaręczyn powiedziałem mu, że ustaliłem z narzeczoną datę ślubu. Marzyło mi się letnie przesilenie i w tym roku tak się udało, że wtedy jest długi weekend. Idealna okazja na wesele w piątek (dostępność usług okołoweselnych), zaleczenie kaca dla gości w sobotę i wydobrzenie na niedzielę. Ojciec zamiast się ucieszyć, to stwierdził "wesele w piątek? Jak to tak? Nie podoba mi sie to". No i #!$%@? no i cześć. W przypadku mojej siostry rodzice płacili za wesele i współdecydowali o wielu rzeczach, w tym o zaproszeniu swoich znajomych, żeby pokazać wesele na bogatości. Stwierdzili, że to rodzice organizują wesele i są gospodarzami imprezy. Ciekawe jak zareaguje ojciec na to, że bierzemy tylko cywilny i fakt, że sami sobie płacimy za wszystko i rodzice nie będą mieli nic do powiedzenia..
@kinollos: oczywiście, że rób co chcesz, ale wesele w piątek to serio słaby pomysł, bo ludzie pracują i przygotowanie się i dojazd na taką imprezę jest znacznie utrudniony, wiem z doświadczenia ;p
@kinollos: nic mnie tak nie #!$%@? jak terror rodziny i wywieranie presji, mam wielkie szczęście, że u mnie jest normalnie, ale wielu moich znajomych miało z tym ogromny problem. Zawsze ich namawiałem, żeby się postawili i żyli po swojemu jak dumni, wolni ludzie. Tobie życzę tego samego i trzymam kciuki.
@kinollos: i dodam jeszcze jako doświadczony gość weselny, że wesele w piątek to genialny wynalazek i wielka szkoda, że jeszcze tak rzadko się to spotyka, sobota można poprawiać do woli, niedziela na odpoczynek i w poniedziałek można do roboty normalnie iść, a jak poprawiny są w niedzielę to zostaję tylko z grzeczności i staram się jak najszybciej wyjść mając w bliskiej perspektywie poniedziałek.
@kinollos: wspojczuje Ci, ale obiektywnie patrząc, to Ty nie masz ojca, więc olej kontakty z tym człowiekiem. Wyjdziesz na tym lepiej, bo będziesz miał mniej okazji do przykrych sytuacji, a wierz mi - w późniejszym wieku będzie to wracać i będziesz wewnętrznie wściekły. Nie warto.
@kinollos miałem podobnie, ale chyba mięknie na starość bo po kilku awanturach już woli przemilczeć. Tylko czasem ma odchyły co mnie strasznie #!$%@? i wtedy znowu awantura
W przypadku mojej siostry rodzice płacili za wesele
@kinollos: w Polsce to taka tradycja, jakbyś nie wiedział, że rodzina panny młodej płaci za wesele, pana młodego za alkohol na weselu. No a jak płaci, to wymaga. Więc nie dziw się i nie traktuj tego osobiście, że twoje wesele będzie inaczej traktowane, niezależnie od tego,co napisałeś (ale to już powinieneś sam wiedzieć).
Zróbcie tak, jak chcecie, choć jednak proponowałbym nagiąć się do
#zalesie #wesele
@kinollos: bardzo dobry pomysł :)
Komentarz usunięty przez moderatora
Wyjdziesz na tym lepiej, bo będziesz miał mniej okazji do przykrych sytuacji, a wierz mi - w późniejszym wieku będzie to wracać i będziesz wewnętrznie wściekły. Nie warto.
@kinollos: w Polsce to taka tradycja, jakbyś nie wiedział, że rodzina panny młodej płaci za wesele, pana młodego za alkohol na weselu. No a jak płaci, to wymaga. Więc nie dziw się i nie traktuj tego osobiście, że twoje wesele będzie inaczej traktowane, niezależnie od tego,co napisałeś (ale to już powinieneś sam wiedzieć).
Zróbcie tak, jak chcecie, choć jednak proponowałbym nagiąć się do