Wpis z mikrobloga

Tak mnie zastanawia. Jak to jest, że w #kuchennerewolucje ludzie kupują restauracje, remontują je, wydają kupę kasy, zatrudniają i dają radę opłacać pracowników, mają miliony długów, od kilku lat dokładają miesięcznie po kilkanaście tysięcy PLN i nie mają klientów.
Jakim cudem oni są w stanie tyle dokładać?
Nie, to nie jakaś zawiść w stylu mema "Ciekawe skąd ma na to pieniążki", po prostu mnie to ciekawi.
Poza tym jakbym miał tak dokładać to już po 3 miesiącach by mnie tam nie było.
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KornixPL: Niektórzy właściciele ściemniają, że mają straty, a naprawdę chodzi im tylko o darmową reklamę w tv. Dlatego potem oburzają się na zmiany, bo przecież lokal działa w miarę dobrze, a nagle Magda chce wszystko wywrócić do góry nogami.
  • Odpowiedz