Wpis z mikrobloga

@nicnieporadzisz: Widziałam kiedyś wywiad w którym jakaś celebrytka się z tego tłumaczyła, mówiła, że to z powodu niskiego wzrostu, bo jak ma odsłonięte kostki, to wydaje się optycznie wyższa (wiem, wtf). I że jej skóra w tych okolicach jest tak przyzwyczajona do wystawiania na mróz, że już tego nie czuje.
  • Odpowiedz
@nicnieporadzisz: Z jednej strony głupio komuś robić zdjęcia, ale również totalnie nie rozumiem tej głupiej mody i totalnie mnie to śmieszy.

Adidasy i krótkie skarpetki, widoczne kostki, dziury w spodniach- to jest ubiór letni xD

Albo porządny płaszcz, ale rozpięty i szal, ale narzucony na płaszcz i płaszcz ogrzewający...

Z drugiej strony to pokazuje, kto jest mądry i wie, jak się ubierać w zimę, a kto głupi i chce chorować,
  • Odpowiedz
@nicnieporadzisz: a niech sobie marznie jak chce ale te buty(°° podejrzewam, że mogą być wygodne ale dla mnie wyglądają ujowo i zawsze się zastanawiałem czy one coś w ogóle usztywniają kostki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@nicnieporadzisz: Ja dzisiaj widziałem jeszcze lepszą, bo ta z twojego zdjęcia ma chociaż wysokie buty. Ja widziałem laskę, która miała niskie conversy, skarpety stopki i odkrytą kostkę xD Dodatkowo rozpięty płaszczyk i szaliczek tylko przewieszony. A później tacy chodzą i zarażają w tramwaju, bo wiecznie przeziębieni...
  • Odpowiedz