Wpis z mikrobloga

Bibliotek Watykanska i jej tajemnice dawno nie bylo nic o ksiazkach wiec...do dziela..

Chociaz pod wzgledem ilosci posiadanych woluminow ksiazkowych bez podzialu na rodzaj, jest niemalze 15-krotnie mniejsza niz dwudziesta pod wzgledem wielkosci(na swiecie) Narodowa Biblioteka Wiernadskiego w Kijowie, to juz w kategorii najbardziej wartosciowych i cennych drukow, zamiata cala ,,planetarna'' konkurencje razem wzieta nawet jesli po stronie przeciwnej wystawic najpotezniejsza na swiecie British Library ze swym flagowym ,,trofeum'' tj. najstarsza na swiecie zachowana ksiazka(VII w.)- Ewangeliarzem sw. Kutberta nabytym za 9 mln. funtow.

Jest to moje osobiste zdanie chociaz, niesposob oszacowac wartosci wszystkiego co znajduje sie na stanie Watykanskiego zbioru, gdyz najbardziej sekretne i strzezone komnaty z manuskryptami, prawdopodobnie nigdy nie beda dostepne nawet dla naukowcow o niepodwazalnie krystalicznych intencjach z punktu widzenia wladz Stolicy Apostolskiej.
Jakies 7 lat temu Biblioteka Watykanska w celu odparcia zarzutow jakoby na jej stanie znajdowalo sie jakies osobliwe Panoptikum wiedzy ludzkiej zakletej w starych manuskryptach i sciagniecia w ten sposob pewnej mitologicznej otoczki jaka narosla wokol tego przybytku, podjela decyzje o upublicznieniu stardorukow i innych najcenniejszych dokumentow, ktore historycznie cofaly sie w czasie o dobrych 12 wiekow wstecz. Wystawa obejmowala przerozne bulle papieskie, korespondencje papieskie z wielkimi owczesnymi tego swiata, listy, akty oskarzenia i rejestry z przebiegow sadowych nad heretykami i nie tylko. Calosc wystawiona w Muzeum Kapitolinskim w Rzymie.

Chyba nie trzeba dodawac, jak wielce naiwnym byoby sadzic, ze Watykan w tym jakze ujmujacym gescie wychodzacym na przeciw naszej ciekawosci, wystawil do ogladu publicznego najlepsze swoje kaski jakie mial. To co pokazal w gruncie rzeczy jest czyms czego wiekszosc oczekiwala lub moznaby sie tego spodziewac, bo czy zaskakujacym jest pokazanie protokolu z procesu Galileusza badz raport Michala Aniola z przebiegu budowy Bazylikisw. Piotra? Oczywiscie mozna sobie sprawdzic chocby na wikipedii, jakiego rodzaju manuskrypty na przestrzeni wiekow Watykan zdazyl zahafmencic badz w inny mniej lub bardziej elegancki sposob nabyc za posrednictwem ,,pokojowo'' nastawionych legatow. Trzeba nam pamietac, ze w okresie budowania sie biblioteki, priorytetem dla nich bylo kupowanie i zwozenie znanych wowczas prac wszelkiego autoramentu. Wiek biblioteki watykanskiej nie jest rownoznaczy z data jej oficjalnego powstania tj. 1475 r. I wlasnie z tego powodu pewne domysly i ,,zarzuty'' przestaja byc bezpodstawne jesli uswiadomimy sobie, ze jej misterne tworzenie sie jest rezultatem trudow podejmowanych juz 300 lat po Jezusie. Jest to fakt powszechnie znany i przedstawiany przy okazji genezy dotyczacej historii powstania tej Instytucji. A co to oznacza? Ano to, ze pamieta ona czasy zniszczenia Biblioteki Aleksandryjskiej, co wiecej, nieznana nikomu czesc slynnej biblioteki Ptolemeusza zasilila poczet ksztaltujacego sie pod auspicjami papieskimi repozytorium wiedzy. Sam ,,Kosciol'' nie chce zbytnio o tym mowic. Mozna sobie tylko pogdybac w posiadaniu jak cennych i tajemnych manuskryptow znajduje sie Watykan. Wedle pewnej wiedzy, nie sa to tylko ksiegi czy zwoje znanych nam z lekcji filozofii uczonych o dosc oryginalnych swiatopogladach, sa to rowniez dokumentacje z czasow wczesno-chrzescijanskich prezentujace pochlebny typowo manichejski punkt widzenia na role szatana w dualistycznym modelu swiata o czym wielkrotnie wspomina Rudol Steiner. Historia o tym milczy, kosciol nie chce o tym mowic... oczywiscie nie sposob brac na powaznie to, ze niektorzy przypisuja Watykanowi iz ten dzierzy w swoich magazynac magiczne grmoiry takie jak Ksiega Salamandry czy Codex Daemonum, czyli fikcyjne wytwory na potrzeby literackie, ktore z jakichs powodow powiazane zostaly z biblioteka papieska. Ale co sie tyczy samych grimoirow, takowe z cala pewnoscia zanjduja sie w ich posiadaniu nawet chocby mialy stac na polce opatrzonej szyldem ,,najbardziej plugawe i niebogobojne slowo pisane'', przeciez w dziejach kosziola mozna odnotowac kilka pozycji utrzymanych w konwencji, ktore zbiorczo moznaby nazwac Enchiridion i wyszly spod reki takich papiezy jak Honoriusz badz Leon, dlaczego niby kosciol mialby je niszczyc. Kosciol posiadal swoje komorki, ktore w czasach bujnego rozkwitu wiedzy bazujacej na naukach czerpanych z sil niejawnych nawiazujacych do czasow antycznych= preznie dzialaly majac w zamysle potepiac i moderowac takie nazwijmy to dziwne tresci. Ale czy konfiskata takich nieprzychylnych lini kosciola ksiazek rownoznaczna byla z ich niszczeniem czy raczej wrzuceniem do pewnego ,,worka'' ku przestrodze ale dla potomnych. Tego nie wiemy.

Biblioteka Watykanska to w sumie grubo ponad 50 km polek ksiazek o ktorych sie mowi i o ktorych wiadomo. Dostep do Bibioteki glownej jest mocno ograniczony ale niezakazany. Trzeba spelnic pewne warunki a przedewszystkim, rzeczowo uargumentowac chec swojego dzialania. Sa jednakze inne czesci zbioru Watykanskiego, gdzie dostep maja tylko naukowcy i badacze i to tacy, ktorzy dzialaja w dobrej wierze...czyli nie szkodza Kosciolowi. Co roku Kosciol wpuszcza nieco ponad 100 takich badaczy do swojego ksiazkowego ateneum. Jest rowniez czesc Bibioteki dostepna tylko papiezowi z pewnoscia ta najbardziej owiana tajemnica. Tempo udostepniania wszystkich zbiorow pomimo ich czesciowej digitalizacji i upubliczniania jest an tyle male, ze mozliwe, ze nawet za 500 lat nie dowiemy sie czym Watykan dysponuje tak naprawde biorac pod uwage to iz jest jedna z najlepiej strzezonych placowek na swiecie. Tym bardziej poczyniono wieksze kroki w kierunku jej zabezpieczenia gdy w 1996 r. wyszlo na jaw, ze amerykanski badacz i profesor Uniwersytetu w Ohio Anthony Melnikas wykradl z bibioteki watykanskiej kilka kart(4) z manuskryptu autorstwa Petrarki i probowal je sprzedac poprzez jednego z bardziej znanych dilerow zajmujacych sie sprzedaza tego typu rarytasow, pech, ze trafil na Bruca Ferriniego, ktory trafnie rozpoznal z czym ma do czynienia. Byl to jeden z najcenniejszych okazow jaki pojawil sie rynku aukcyjnym w tej kategorii w minionym wieku.
amen
#ciekawostki #historia #kosciol #bekazkatoli #naukowcywiary #swiat #historia #ksiazki #rycinanadzis #kultura #ciekawostkihistoryczne
teflonzpatelnimismakuje - Bibliotek Watykanska i jej tajemnice dawno nie bylo nic o k...

źródło: comment_lEM1qAvSKKSFqmGxP7wMUFbBwOsbwBe7.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
@Tuff: hmm to zalezy o czym mowimy sa tzw. tajne archiwa papieskie, scrinium sanctum, gdzie znajduja sie prace spisywane na papirusach i wiele ich zapewne nie dozylo do czasow dzisiejszych bo gromadzone byly przez 15 wiekow. I to jest zbior archiwalny, czytalem gdzies, ze podobno maja tam traktat o eliksirze zycia. Nawet nie pytaj o to dlaczego nikt by Cie tam nie wpuscil bo to sie rozumie samo przez sie,
  • Odpowiedz