Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#pracbaza #zalesie #prawo
Bardzo proszę o pomoc, nie wiem co robić. A już mam dość mojej pracy. Pracuje w jednej firmie prawie 10 lat - umowa na czas nie określony. 3 lat temu zmienił mi się kierownik / przełożony - jakaś bliska rodzina szefa. Nie wytrzymuje psychicznie, zarobki są ok, ale typ mnie traktuje jak swojego sługę. Ogólnie to pracuje w jednostce państwowej - szpital. W dziale informatyki.
Każdy mój urlop musi mi potwierdzić najpierw przełożony a potem dyrektor szpitala - ale do tego wrócę później.
Ten koleś to taki typowy Janusz, który skończył informatykę w latach 70, całą robotę #!$%@? za niego:
- do tego chodzę mu po żarcie
- robię zakupy
- pomagam coś wrzucić do domu a czasami go odwożę do domu jak niema auta - typ potrafi do mnie zadzwonić, żebym przywiózł go z jakiejś imprezy w weekend
Oczywiście jakieś docinki typu "rób, rób bo jak się dyrektor dowie to nie będziesz miał tak kolorowo itp"
No i w poniedziałek miarka się przebrała. Zmarł mi brat, pogrzeb był w wtorek - zanoszę mu urlop do podpisania - a on do mnie mówi, że pasuje żebym bo "on się źle czuje" ani #!$%@? niema l4 ani nic, cały tydzień chodził - co skończyło się tym, że po pogrzebie wróciłem do roboty... nie wykorzystałem 2 dni jak mi przysłoguje - a mentalnie na pogodzenie się z sytuacją potrzebuje pewnie z 2 tygodnie.

Chcę złożyć wypowiedzenie z roboty, ale niestety jest ten 3 miesieczny okres wypowiedzenia z pracy . Czytałem, że można w trybie natychmiastowym np. podając przyczynę, o mobbing z strony szefa. Ale przecież dyrektor nawet nie wie jak wyglądam a chyba nie napiszę mobbing z przełożonego. Zresztą to są takie układy, że nic mu nie zrobią - pewnie skończy się rozprawą w sodzie i zamiast 3 miesięcy będzie trwało rok ? co mam zrobić w takiej sytuacji - jest jakaś inna metoda, żeby szybciej się zwolnić ?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 10
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: przede wszystkim sam jesteś sobie winien zaistniałej sytuacji bo dałeś sobie wejść na głowę i z tego co wyczytałem to od 3 lat sobie na to pozwalasz.

Masz dość swojej pracy-zmień ją, a przy okazji wygarnij wszystko przełożonemu w towarzystwie dyrektora. Z 10-letnin doświadczeniem informatycznym podejrzewam, że z palcem w dupie znajdziesz nową pracę.

Podejrzewam, że jesteś dorosłym facetem, a jak czytam co piszesz to widzę Cię jako 17-letniego dzieciaka
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli sprawy mają się tak jak piszesz, to nic Ci nie zależy.
Nie szczyp się z typem, idź do tego kierownika co to nie wie jak wyglądasz i powiedz jak się sprawy mają. Coś czuję, że szybko może się okazać, że "jak się dyrektor dowie to nie będziesz miał tak kolorowo" będzie się dotyczyć tego rozwydrzonego, rozpieszczonego bachora który Tobą pomiata.

I w trybie natychmiastowym, z dnia na dzień przestań
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: zamiast 3 miesięcy wypowiedzenia można spróbować pójść na urlop wychowawczy jeśli są dzieci (matka czy ojciec dziecka nie ma znaczenia) w odpowiednim wieku i pracodawca nic nie ma dogadania, na urlopie można złożyć wypowiedzenie gdy ogarnie się 2 pracę... i pracodawca również nic nie wymyśli - ucieczka na urlop wychowawczy to najlepsze co znam w takich przypadkach
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ZRYWASZ UMOWE Z PRACODAWCA W TRYBIE NATYCHMIASTOWYM.

Poważne naruszenie zasad, ty rozwiązujesz umowe, poszukaj, podeprzesz się wyrokiem ;-)

Odchodzisz z dnia na dzień i muszą referencje normalnie wystawić.
  • Odpowiedz