Wpis z mikrobloga

Mam pytanie - jest sobie od dawna nie rozwijany projekt open source, który jednak daje fajną bazę pod coś większego, i jest udostępniony na licencji MIT. Z doświadczenia - czy ze zforkowaniem, rozwinięciem i późniejszą sprzedażą go wiążą się jakieś problemy? W teorii MIT na to pozwala, ale może ktoś lepiej analizował temat

#opensource #nieprogramowanie #mit
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@fortySeven: mam kontakt z twórcami, którzy w ten sposób wykorzystali projekty tak jak Ty chcesz. Wieczorem będę przy kompie to Ci napiszę więcej, generalnie główne ograniczenie to umieszczenie informacji o twórcy oprogramowania.
  • Odpowiedz
@CentrumOpenSource: super, dzięki. Umieszczenie tej informacji to nie problem - bardziej zastanawiała mnie część, że muszę też umieścić licencję, i zastanawiałem się jaki to może mieć wpływ na zrobienie z rozwiniętego produktu czegoś komercyjnego
  • Odpowiedz
@fortySeven: @plushy:

Zasada jest taka, że licencjonowanie MIT jest najbardziej "otwarte". Praktycznie możesz z tym zrobić wszystko. Tj. tak jak wkleił Ci @Godid1951 od wykorzystania komercyjnego po sprzedaż.
W zamian musisz umieścić informację o twórcy (na każdej kopii oprogramowania, czyli w przypadku dystrybucji cyfrowej musi to być na stałe zaszyte, w przypadku jakiegoś opakowania np. pudełka, okładki to informacja taka musi się znaleźć również na
  • Odpowiedz
@fortySeven: nie ma potrzeby dołączenia binarek/źródła jeżeli robisz z tego wersję komercyjną. Opierasz swój produkt o produkt licencjonowany MIT i taką klauzurę umieszczasz w informacji o programie. Natomiast nie ma praktyki ani wymagań aby Twoje modyfikacje publikować lub udostępniać jako otwarty kod jeżeli zrobiłeś z tego produkt komercyjny.
  • Odpowiedz
@CentrumOpenSource: Czyli jeśli zakładam dystrybucję cyfrową, to z mojej perspektywy robię wszystko jakbym robił sam, oprócz tego, że w info O programie wrzucam info, że korzystam z xxx zrobionego przez blablabla na licencji MIT, tak?
  • Odpowiedz
@fortySeven: dokładnie tak. Jedyna uwaga to taka, że w przypadku produktu cyfrowego "opakowaniem" do Twojego programu będzie jakaś strona dystrybuująca. Tam również powinieneś gdzieś umieścić informację.
  • Odpowiedz
  • 0
@CentrumOpenSource modyfikacje są automatycznie na MIT, nie ma obowiązku udostępniania źródeł dopóki nie rozpowszechniasz modyfikacji, jak to robisz to musisz udostępnić swoje źródła. Można zbudować kod w oparciu o bibliotekę na MIT u wtedy twój kod nie podlega tej licencji ale modyfikacje samego projektu podlegają
  • Odpowiedz
@fortySeven: jeżeli dostanę zgodę to pokażę projekt komercyjny, który ma taką samą genezę jak Twoje plany. Twoje zmiany i modyfikacje nie musisz pokazywać w postaci źródła. Licencjonowaniu MIT podlega core Twojego projektu, jak coś dokładasz to Ty decydujesz czy chcesz to pokazać, czy nie. Nie ma tutaj żadnej transformacji całego projektu na MIT.
  • Odpowiedz