[theqkash]

Bez względu na to co się stanie z Adamowiczem (życzę mu jak najlepiej), od jutra będą się działy następujące rzeczy:

- kontrole w firmach ochraniających imprezy (wszystkich, nie tylko w Tajfunie)
- ktoś wysoko postawiony powie coś o tym, że robią wszystko aby zapobiec takim sytuacjom w przyszłości, że będą weryfikować te czy inne kwestie w firmach, dokumenty będą przetrzepywać
- kilka firm (włącznie z Tajfunem) dostanie takie lub inne kary za to że nie świadczą usług zgodnie z jakimiś przepisami lub innymi dokumentami określającymi co mają a czego nie mają robić ochroniarze i w jaki sposób ma się to odbywać
- ktoś z tych firm może nawet beknie lub chociaż pokażą go jako super groźnego nieodpowiedzialnego pracownika firmy czy jakiegoś tam kierownika
- przez 3 miesiące wszystkie firmy ochroniarskie będą super wydajne i przestaną wystawiać dziadków po 80 lat, inwalidów i przypadkowych łebków z ulicy na imprezy, wstawią ich do sklepów które też ochraniają
- po tym czasie wszystko wróci do obecnego stanu, ewentualnie pojawi się kilka firm które dźwignie ceny za usługi żeby zatrudnić kogoś bardziej profesjonalnego, potem się okaże że ich na to nie stać i wróci stara dobra "jakość"

#polska #gorzkiezale #takaprawda #wosp #gdansk #ochrona

[joztym]

Małe są szanse, by jakaś firma zniknęła z rynku przez działania rządu. Jeśli ministerstwo odbierze koncesję firmie XYZ Ochrona, to wciąż działać będzie firma XYZ Security, XYZ Monitoring albo XYZ Alarm System. Tajfun może faktycznie zniknąć, bo po tym co się stało nikt nie będzie chciał podpisywać z nimi umów, ale w innych przypadkach ŻADNA firma nie zniknie z rynku. To zbyt duży biznes...