Wpis z mikrobloga

Kurde wjezdzqjac na parking wjechalem w dziursko i ochlapalem jakaś babę, oczywiście nie dowiedzialłbym się o tym gdyby jej wąsaty Janusz mąż nie wyskoczył i nie darł na mnie ryja jak wyjeżdżałem. Przeprosiłem, powiedziałem że jej nie widziałem i umyślnie jej nie ochlapałem. A ten cyrk o--------a i zdjęcia robi. #zalesie #prawojazdy
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach