Wpis z mikrobloga

Były Niemcy chwilę, Dania dłuższą chwilę, mała chwila Norwegia. Obecnie zacząłem starania na Dania, Norwegia, Kanada. Dania może i nieco mniej zarobisz niż w NO, ale za to większy wybór rzeczy w sklepach, tańsze życie. NO jednak wygrywa zdecydowanie widokami, byłem w Trondheim, dużo rzek, fiordy, górek od groma, lasy, a na środku miasto... Omijaj polskie pseudo agencje, jak ogarniesz tam robotę, to raczej z dala on polaczków, co to jebią po
  • Odpowiedz
@Daurita: Niemcy, gownopraca przy warzychach po rozstaniu z firmą w pl. Ciężka praca, ojca znajomy tam pracował i akurat szukali kilka osób na 2 miesiące.

Dania - hakowy, operator żurawia na budowie metra w Kopenhadze. Chłopak od rzeczy do robienia na stacji. Ogólnie mega zajebista robota za świetne siano. Minus, sami Polacy. Ogólnie chyba najfajniej spędzony czas. Wszystko legal, składki, nadgodziny, dodatki... Zjazdy do Polski często...dla mnie naprawdę świetnie tam
  • Odpowiedz
@Daurita: agencja norweska. Ale w środku polki. Budowa norweska, całe biuro norewdzy. Ale na budowie kierownictwo, brygadziści to Polacy. Na serio, jak najdalej od takich akcji. Prosiłem o zmianę miejsca pracy, ale oni twierdzili że muszę już tu być. Szybko jednak zrozumieli, że nie muszę. Gdybym miał samemu ogarnięte mieszkanie to bym na miejscu szukał innej firmy, ale nie byli zbyt mili jak mówiłem że jak nie przeniosą mnie to
  • Odpowiedz