Wpis z mikrobloga

Siedzę z wami dobre 4 lata ale ja raczej nie piszę nic w internetach więc nie miałem konta ale Mirasy mam problem
Podobno jestem bardzo przystojnym mireczkiem, mam gęsty zarost, dobrą posturę często słyszałem że jestem atrakcyjny dla płci przeciwnej. Ale właśnie jestem mało mówny, wycofany, ciężko nawiązuje nowe znajomości, jestem typem domownika,mam 20 kilka lat ale więcej niż 5 i nigdy nie byłem w klubie a w barach to mogę policzyć na palcach obu kończyn.
PROBLEM:
Poznałem rok temu dziewczynę, bardzo ładną, urokliwą, większość z was zakwalifikuje ją mniej więcej na poziomie 5-6/10. Zaczęliśmy rozmawiać, pisać ze sobą totalnie nie zobowiązująco, czasami nie gadaliśmy ze sobą 2 tygodnie. Ona zakończyła swój toksyczny związek 9 miesięcy przed tym jak się poznaliśmy. Od jakiś 2 miesięcy zaczęliśmy spędzać ze sobą dużo czasu, zaczęły się spotkania, rozmowy przez telefon, przytulanie itp. itd.
Naprawdę się w sobie zakochaliśmy, jest cudowną osobą, opiekuńczą, no #!$%@? kocham ją nad życie i chciałbym zbudować jej dom z białych ścian i czystych okien, idealna matka moich dzieci, widzę w jej zachowaniu podobieństwo do mojej kochanej mamy. Dziś powiedziała mi że cieszy się że jesteśmy razem, że mnie kocha ale powinienem coś wiedzieć. Pół roku temu kiedy nie myśleliśmy o sobie w taki sposób jak teraz spotkała się ze swoim byłym i po rozmowie przelizali się a ona rozpłakała i się uciekła. I od tej pory nie ma z nim kontaktu. #!$%@?łem się do tego stopnia że nie widziałem co mam ze sobą zrobić, powiedziałem że to chyba koniec naszej relacji. Były płacze, tłumaczenie że nasza relacja nie była na takim poziomie co teraz. #!$%@? co mam zrobić
#rozowepaski #niebieskiepaski
#zwiazki
  • 2
  • Odpowiedz