Wpis z mikrobloga

Tak sobie przeglądam tag #programowanie i sobie kminie czy ja to że starej daty jestem (92 here) czy po prostu inaczej na to paczę.

Mianowicie moja nauka programowania polegała przede wszystkim na: poznaniu ogólnej logiki i przerzuceniu się na specyficzne myślenie oraz na podejmowaniu wyzwań intelektualnych. Myślenie i zrozumienie jak coś działa było najważniejszym czynnikiem, a nie wybór języka czy frameworku.

Mireczki wytłumaczcie mi, czy tylko ja gardzę ludźmi, którzy z #it mieli gówno wspólnego, albo skończyli jedynie studia i próbują się uczyć jak małpy programowania, bo dostaną dużo bananów?

Miejcie pasję i godność człowieka.

#gownoburza
  • 20
ianowicie moja nauka programowania polegała przede wszystkim na: poznaniu ogólnej logiki i przerzuceniu się na specyficzne myślenie oraz na podejmowaniu wyzwań intelektualnych.


@Beszt: Innymi słowy: programowanie to struktura danych i algorytmy, a nie konkretne języki programowania. Czyli uczyłeś się na programistę, a nie na klepacza kodu.
@Primusek No bo wkurza mnie fakt, że ludzie chcą być klepaczami kodu i omamia ich hajs, a nie robią tego z pasji czy po prostu ich to interesuje ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Tak, zacząłem się uczyć programowania w 1 technikum i od tamtej pory jest mniej lub bardziej intensywnie obecne w moim życiu :) Od niecałego roku dopiero podszedłem bardziej zawodowo do tematu i cały czas zdobywam wiedzę
@warning_sign No ale paradoksalnie może to lubić. Moim zdaniem jakakolwiek praca, do której musisz zmuszać się na siłę, jest bez sensu. No chyba, że sytuacja życiowa cię do tego zmusza, to wtedy ofc się łypiesz czegokolwiek i co się najbardziej opłaca.
@Beszt: Dlaczego? Praca to praca, w niej głównie chodzi o pieniądze. Ale warto przy tym coś umieć i chcieć się uczyć dalej. Dla mnie irytujący są ludzie, którzy pokończą jakieś gównokursy i po załapaniu się do pracy ich rozwój się zatrzymuje. Niestety w IT rzadko to tak działa i można jedynie tym irytować współpracowników. A jeszcze jak taka osoba złapie kilka awansów jedynie ze względu na staż... R.I.P.
sobie kminie czy ja to że starej daty jestem (92 here)


@Beszt: Are you fucking serious, dude?

Mireczki wytłumaczcie mi, czy tylko ja gardzę ludźmi, którzy z #it mieli gówno wspólnego, albo skończyli jedynie studia i próbują się uczyć jak małpy programowania, bo dostaną dużo bananów?


Programowanie jest zajęciem dla małp, przynajmniej to komercyjne. Większość rzeczy które robisz da się zautomatyzować, łącznie z projektowaniem. Absolutnie nie kminię robienia z programowania jakiejś
@johny-kalesonny No właśnie w tym jest problem - ja pracę widzę nieco inaczej niż przeciętny człowiek. Moim zdaniem człowiekowi praca powinna sprawiać satysfakcję i powinien być z niej zadowolony. Tylko problem w tym, że to totalnie nie pasuje do klepania kodu dla kasy, czy robienia spawów a żeby się trzymały ;) Statystyczny pasjonat zrobi coś lepiej niż klepacz i nikt mi nie przegląda w tym temacie :p Tak mam rok, właściwie już
ja pracę widzę nieco inaczej niż przeciętny człowiek


@Beszt: Spokojnie, życie cię zrewiduje prędzej czy później ( ͡° ͜ʖ ͡°)

starej daty jestem (92 here)


@dog_meat: łoooo panie, to czas się już żegnać powoli (,)