Wpis z mikrobloga

Mirki co za #!$%@? akcja. Siedzę w kolejce do laryngologa przychodzi babka z gowniakiem (lv ok 3) i wielkie pretensje że nie spodziewała się że będzie kolejka i czy ktoś ją przepuścić bo nie wzięła młodemu nic do jedzenia.
#madki
  • 8
@Benkben trzeba było powiedzieć "tak, tak zawsze jestem przygotowany na taką okoliczność. Mam dla brajanka sushi i wodę z lodowca. No chyba, że nie lubi to słone paluszki i cole".
Nawet nie zdążyłem zareagować jakas miła starsza pani ogarnęła z nią temat ale powiem wam że rozmowa była śmieszna a po wszystkim mina madki bezcenna teraz siedzi cicho a brajanek z głodu nie umiera