Wpis z mikrobloga

Chyba jestem naprawdę z******* człowiekiem. Mam świetną pracę, zarabiam też nieźle. Ogromne możliwości rozwoju. Do tego studiuję i nawet idzie mi ok. Mam ponad 180 cm wzrostu. Jestem dobrze zbudowany. Chyba jestem przystojny, bo wokół mnie obracają się kobiety od 8 w górę. Często same mnie podrywają. O detalach tych relacji z szacunku do nich nie będę wspominał A ja nie umiem poradzić sobie ze stresem. Biorę antydepresanty od kilku miesięcy, ale czuję się jak gówno. Czegoś mi w życiu brakuje. Mam ochotę wszystko rzucić w cholerę i wyjechać zagranicę. Nie radzę sobie. Po prostu.

Chce ktoś porozmawiać? Znajomi patrzą na mnie jak na człowieka sukcesu a ja widzę, że popełniłem tyle błędów. Tyle rzeczy zaniedbałem. Aż chce mi się płakać, bo nie daję rady. Zawodzę po raz kolejny. Ma ktoś ochotę porozmawiać?

#depresja #psychologia #psychiatria #feels
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PtactwaWiele:
Teoretycznie wyjazd jest dopiero w czerwcu. Pomyślałem, że mógłbym rzucić studia. W tym czasie popracować gdzie pracuję. Odłożyć trochę pieniędzy, porozwijać pasje. W czerwcu zakończyłbym obecną pracę i wyjechałbym na pół roku zagranicę.
  • Odpowiedz
@theonlytime: to zamiast do psychiatry idź do terapeuty i sobie z nim pogadaj. Na mój gust, to się za bardzo wszystkim przejmujesz i podświadomie boisz się, że nie podołasz, że to wszystko jebnie itd., a oprócz tego, może jesteś przemęczony, ale ja to jestem #januszpsychologii, więc nie traktuj tego jako 1000% diagnozy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zrób sobie parę dni wolnego, ale takiego
  • Odpowiedz
@Fafnucek:
Zrobiłem sobie. Ale nie pomogło. Wiem, że wszystkim się przejmuję. Mam tego świadomość. Ale inaczej nie umiem. Od dziecka żyję w stresie. Ta ciągła gonitwa. Przeraża mnie to.
  • Odpowiedz
@theonlytime: Mam to samo. Kilka miesięcy temu przeprowadzka z #!$%@?łka do większego miasta, praca dająca wiele możliwości rozwoju do której doszedłem sam, stały kilkuletni związek ze wspaniałą dziewczyną. A w środku ciągłe napięcie i stres jakby to wszytko miało się zaraz zawalić. Masakra. Czuje że nic nie umiem i wszystko to jest dziełem przypadku a ja jestem kompletnym debilem
  • Odpowiedz