Wpis z mikrobloga

Mirki, od 24 listopada nie mam internetu. Tego dnia pracownicy montujący sieć światłowodową uszkodzili linię należącą do Telekomunikacji Polskiej, a ja swój internet mam w Netii. Zgłoszenie poszło tydzień później, bo myśleliśmy że to jakaś awaria u nas w domu. Czyli od 3 Grudnia Netia wie, że nie mamy internetu aż do dziś. Technika przysłali po 2 tygodniach tylko po to, żeby stwierdził to co już im przekazaliśmy, czyli zerwana linia. Dzisiaj jest 2 stycznia, a z ich strony zero odzewu. Na infolinii dostajemy informacje, że mamy czekać na sms od ludzi, którzy się tym zajmują.

I teraz pytanie, co dalej robić? Rachunek za internet oczywiście przyszedł na czas, ze stawką taką jak zwykle, mimo zapewnień, że będzie obniżony.

Macie jakiś pomysł jak to przyspieszyć?

#internet #netia #kiciochpyta
  • 11
@Pejnkiller: u mnie sprawa wyglądała tak że ukradli na klatce kable a że podwykonawca jest zwykle jakas firemka która robi jak im sie chce to sprawa się ciągneła pare dni

w koncu naprawili, zgłosiłem reklamacje i obniżyli mi rachunek a potem jak tylko mogłem uciekłem od tej #!$%@? sieci
@Pejnkiller: "obnizony" rachunek za brak uslugi xD
cos jak sedzia nadzwyczajnie zlagodzil wyrok bo wzial pod uwage ze nie popelnilem zarzucanego czynu :D

poszukaj czy mozesz od nich ciagnac hajs, teraz jestes wykluczony cyfrowo, a internet moze byc Ci niezbedny do pracy.
@Pejnkiller: ale to ich wina ze nie wywiązują się z umowy bo powinni to naprawić w 3dni ;) a tak to broni się jedynie żebyś sprawy nie zakładał, na kazdej infolini gdzie pracowałem kazali jak najbardziej bronić firmy żeby nie była stratna
@Pejnkiller: ani nie Twoja, za to utrzymanie linii to ich obowiazek. czy we wlasnym zakresie beda do kogos zglaszac roszczenia to juz ich sprawa.
powiedzmy ze placisz za usluge szofera z samochodem, powiedzmy 5k miesiecznie, po czym on ma wypadek nie z wlasnej winy i nie moze do Ciebie podjechac przez miesiac.
Ty sobie jezdzisz taksowkami, placisz mu obnizone powiedzmy 2k w takiej sytuacji? ;)
Najprawdopodobniej wygladaloby to tak ze gosc
@Pejnkiller: Ja bym poszła do jakiegoś salonu Netii i rozmawiała z konsultantem tak długo, aż uzyskałabym efekt. Choć wiem, że może to niewiele zmienić, ale próbować warto. Na infolinię nie ma co dzwonić, a czas na reklamację czy naprawę szkody już minął.
@Pejnkiller: Może być tak, że czekają na pozwolenia skoro to nie ich łącze. To nie zawsze takie oczywiste jest. Skoro problem jest zgłoszony to pewnie robią co się da żeby było ok. Napisz do nich na fb, zapytaj co się dzieje. Od ręki praktycznie odpowiedź dostaniesz. Co do faktury, później korektę bez problemu zrobią skoro usługi nie ma, trzeba tylko wniosek złożyć.
Życzę powodzenia ;)