Wpis z mikrobloga

@Doomnewsuit: za takie męczenie psa nalezy mu sie solidne łokieto. Ten przygłup to juz konkretnie #!$%@? jest, ja rozumiem przywiązanie do psa, ale to co on #!$%@? z tym psem to mi sie w glowie nie miesci. #!$%@? wczoraj 4 godziny "koncertował" i puszczal jakieś piosenki, na FB caly czas sie użala. Jeszcze troche a wokol tego psa zrobi kult jednostki. Ja juz sie boje myslec co bedzie jak w koncu