Zajmował się ktoś może oklejaniem wnętrza samochodu karbonem? Jest to skomplikowane? I ile kupowaliście materiału na zapas jakby nie wyszło? #motoryzacja
@Skateboyq: okleiłem już dziesiątki aut carbonem. Mam sprawdzoną folie, która klei się jak p------a, przy czym nie powstają bąbelki oraz nie odchodzi. Wystarcza dobre chęci i troche wolnego czasu. Jak nie masz umiejetnosci zbytnio to kup wiekszy kawałek folii co by miec zapas.
@Skateboyq: widziałem sporo takich aut, za każdy razem widać lipę. Już wolałbym folię pasującą do zew. auta albo cokolwiek innego. Hydrografika carbonu jest płaska, a folia wygląda jak folia. Od razu widać różnicę pomiędzy normalnym włóknem węglowym, a nawet nie tyle co widać różnicę, co widać niską jakość.
Od razu widać różnicę pomiędzy normalnym włóknem węglowym, a nawet nie tyle co widać różnicę, co widać niską jakość.