Wpis z mikrobloga

Przelew nie dotarł, wierzyciele pukają z każdej strony, piłkarze składają wezwania do zapłaty, w tym czasie zarząd prawdopodobnie uciekł ze znacznymi środkami z dnia meczowego z Lechem, jednocześnie zostawiając klub w rękach pana Pietrowskiego, który nie jest w stanie o niczym decydować, bo jest goły i w całej układance przyjął rolę figuranta, którego nikt nie traktuje poważnie.

Tymczasem na Twitterze uwaga kibiców Wisły skupia się głównie na dziennikarzach - Stanowskim i Jadczaku albo na pisaniu o Legii.

#wislakrakow #legia
  • 7