Wpis z mikrobloga

Jakie macie sposoby na obronę kolonii? Buduję się w centralnej części mapy i chcę ogrodzić całą wioskę tak by wrogowie mogli wejść z jednej strony. Jedyne wejście do kolonii to labirynt z masą drewnianych pułapek a na końcu kilkadziesiąt wieżyczek i rozwiązanie to zawsze się sprawdza do tego stopnia, że koloniści nie muszą walczyć (oprócz kilkanstu moździerzy, którymi ostrzeliwuje przeciwników zaraz po tym jak pokażą się na mapie).

Problem jest jednak z mobilnością jak trzeba wyjść poza mapę. Jakieś protipy albo filmiki/screeny? Zależy mi na tym by koloniści jak najmniej walczyli + zrobienie tej obrony nie było zbyt drogie(pułapki i wieżyczki są stosunkowo tanie).

#rimworld
  • 3
@Vojak: Sprawa wygląda tak. Twój plan jest całkiem dobry, dopóki nie najadą Cie oddziały z saperami. Saper jest takim typem przeciwnika, który dotrze do twoich sypialni w miejscu gdzie będzie miał najmniej kółek zasięgu działek. Pozostałe najazdy są nieco prostrze. Wyobraź sobie, że ogrodziłeś cała bazę murem grubości trzech tilesów. W miejscu gdzie masz labirynt z pułapkami i wieżyczki zostawiasz drzwi otwarte, żeby atakujący myśleli, że to jedyna droga. Dzięki tej
Pobierz mojemacki - @Vojak: Sprawa wygląda tak. Twój plan jest całkiem dobry, dopóki nie naja...
źródło: comment_sQ2wV7XhjFEAilLTYpRXNbsC864aXOFQ.jpg
@mojemacki: czyli mówisz, że jak zrobię mur wokół wioski o grubości 3 kratek i zrobię tam po 3 jednostki drzwi a w jednym miejscu muru zostawię puste przejście z labiryntem i pułpakami to wrogowie nie będą próbować przebijać się przez mury albo przez te drzwi?

Dzięki wielkie za pomysł. Zaraz zacznę ogarniać.