Wpis z mikrobloga

Szklanego sufitu nie ma, ale gdyby istniał, nie byłby niczym zbożnym. Kobietom należy dyskretnie (by nie wpadały w histerię) sugerować, iż ceni się je bardziej jako doświadczone i odpowiedzialne panie domu, niż jako przeciętne robotnice, czy spędzające dzień na okupowaniu kawiarni pindy z HR.

Po to mężczyzna zarabia więcej, by kobietę utrzymać, a kobieta zamiast szukać gównopracy powinna rozsądnie dysponować budżetem domowym, zyskując tym samym w oczach męża, kochającego ją miłością codziennego towarzystwa w znoju, jak i szeroko pojętego społeczeństwa, które oduczy się traktować ją jako potencjalną szmatę dla Klaudiusza na pożarcie.

#takaprawda #feminizm #p0lka
  • 6
@Tereskaxoxo: To już kwestia osobista par i ich pojmowania pracy. Póki ludzie są młodzi i zazwyczaj niewiele posiadają, gospodarka niejako wymusza ciułanie na wspólne życie we dwójkę. Gdy już cokolwiek osiągną, uważam szczerze, że strażnikiem tych osiągnięć powinna pozostać kobieta, a mężczyzna łożyć na tych osiągnięć utrzymanie. Nie będę tu przywoływał jakichś mitycznych różnic w mentalności, bo mi na tym nie zależy.
@Lucjan_D:

jak i szeroko pojętego społeczeństwa, które oduczy się traktować ją jako potencjalną szmatę dla Klaudiusza na pożarcie.


To są tylko twoje urojenia, bo chyba że przez szeroko pojęte społeczeństwo masz na myśli przegryw z wypok pe el

A prawda jest taka, że szeroko pojęte społeczeństwo takie kobiety traktuje jak lenie, utrzymanki, a ich mężowie jako "mogę robić z nią co chcę bo i tak nie odejdzie bo ją utrzymuję"