Wpis z mikrobloga

Kiedyś szłam sobie ulicami Dortmundu. Nagle podchodzi jakiś młody chłopak i zaczyna flirtować i komplementować. Po kilku minutach rozmowy przyznał, że chodzi na kurs podrywu i ćwiczy to czego się nauczył. Pomyślałam sobie wtedy, że pewnie ominął tę lekcje, gdzie wspominali żeby nie wspominać o kursie. Smutłam wtedy trochę. #przegryw #truestory #wychodzimyzprzegrywu
  • 6
  • Odpowiedz
bo myślałam że faktycznie się spodobałam


@pozzytywka: nie rozumiem problemu, przecież z definicji podobasz się minimum 60% mężczyzn a i to wyłącznie jeśli jesteś poniżej przeciętnej.
Jak jesteś choć odrobinę atrakcyjna to ten czynnik skacze powyżej 90%.
  • Odpowiedz