Wpis z mikrobloga

@kapitanfoke: Zdajesz sobie sprawę, że z każdym kolejnym zdaniem argumentujesz na moją korzyść i lejesz wodę na mój młyn a nie swój? Udowodniłeś, że Matematyka wyższa jest w pewnych sferach nadrzędna względem matematyki podstawowej. To fantastycznie! Gratuluję ci wiedzy specjalistycznej z zakresu matematyki, aczkolwiek:

Twój post w żadnym wypadku nie dowodzi nielogiczności matematyki, pokazuje jedynie, że to co dzisiaj wydaje nam się nielogiczne - jest takie tylko dlatego, że wychodzi poza nasze obecne wyobrażenie i naszą obecną wiedzę.

Wyjaśniłem już to podczas przytoczenia Schoenberga, który szukał nowych form porządkowania i tak powstała Dodekafonia. Natomiast zawoalowane stwierdzenie ukryte w twoim poście, że Matematyka Wyższa nie rządzi się swoimi prawami jest jawnym kłamstwem i wprowadzaniem czytających w błąd. Przerabialiśmy to w każdej nauce ścisłej. W naukach ścisłych istnieją pewne sfery, gdzie specjaliści starają się znaleźć i udowodnić nowe formy organizacji, gdzie stare metody poznawcze nie są w stanie ogarnąć problematyki
  • Odpowiedz
@Kekeke: mi się wydaje, że kobieta pakuje się w pośpiechu, a facet stoi nad nią i.. dybie.( ͡º ͜ʖ͡º) jakby opuszczała to miejsce wbrew sswojej woli. btw. piękny obraz
  • Odpowiedz
@DeFutura: Bo żyjesz w Polsce gdzie domorośli libertarianie wyrośli na korwinie, a Rand pewnie w ogóle nie czytali, tylko Kelkuc albo inny guru w necie mówił że spoko, i dlatego też będą dalej mówić, że spoko. W USA większość Obiektywistów prezentuje rigcz as fuck. Zresztą sam Peikoff - uczeń Randówy, jest przeze mnie o wiele bardziej ceniony niż Rand. Rozwija jej myśl i wzbogaca, jego opracowania polecić mogę każdemu.
  • Odpowiedz
@Lisowczy: no właśnie kiedyś widziałem przemyślenia jakiegoś randysty z USA czy UK (już słabo pamiętam) w których przekonywał o wyrastaniu Hitlera z Kanta. Niemniej poziom polskich to i tak nie jest bo to tak jak napisałeś często popłuczyny po Korwinie, więc jest dużo gorzej.
  • Odpowiedz
@DeFutura: Hitler pośrednio wyrasta z Kanta, ogólnie Niemiecka filozofia sznurek po sznureczku prowadzi do ezoterycznego totalitaryzmu. Mnie osobiście Kant śmieszy, choć sam w sobie nie był jeszcze takim szarlatanem jak jego następcy.
  • Odpowiedz
@Lisowczy: xDDDDD o #!$%@?, jest jeszcze gorzej niż się spodziewałem, Ty nie jesteś trollem, Ty tak na serio i to jest przerażające xD nawet nie zamierzam kijem ruszać całej reszty Twojego plucia jadem i żółcią po szybko wyskanowanych paru zdaniach mam tyle raka że muszę rzucić palenie
tbh jedno muszę Ci przyznać: poznałem trochę ludzi w życiu i szczerze stuprocentowo nigdy nie natknąłem się na nikogo kto byłby takim mistrzem
  • Odpowiedz