Mój szwagier to fanatyk małpek. Gdzie nie spojrzę, małpki i małpki. Wchodzę do domu, tam w jego kurtce, w kieszonce od wewnątrz - małpka. W bucie roboczym, bo szwagier #!$%@? oczywiście na budowie, małpka. Chcę sobie kawę zrobić, koniecznie czarną fusowatą w szklance w koszyku #!$%@? xD biorę z szafki w kolorze rustykalnym zamontowanej nad zlewem a tam za talerzami no małpka. #!$%@?, myślę. Ale ok, idę dalej. W kredensie xD z #!$%@? przeszkloną gablotą, żeby było widać te #!$%@? kryształy zwożone masowo lata temu z ZSRR, na paterze leży na płasko małpka. Myślę co tu się #!$%@? iks de. Jako osoba mocno tolerancyjna, popijając tą #!$%@? siekierę prima finezja sypana, bez cukru i w szklance, idę dalej. Wchodzę do saloonu, tam szwagier #!$%@? śpi na kanapie, chrapie, wódą daje na kilometr, no to pytam siostry co się stało, a ona:
XD
#pasta #heheszki #szwagier #pasjonaciubogiegozartu #suchar