Wpis z mikrobloga

@morgiel: przecież mamy. "Ewangelie nie wspominają dokładnej daty narodzin Chrystusa. Obchodzimy je 25 grudnia najprawdopodobniej za sprawą pogańskich świąt przesilenia zimowego, rzymskich Saturnaliów i perskiego święta urodzin boga Mitry."
  • Odpowiedz
@morgiel: ja tam obchodze sobie Gwiazdkę. Jem z rodziną kolacje, spotykam się z przyjaciółmi, dajemy sobie prezenty. O żadnym Jezusie nikt nie gada. Poza tym, on się nie mógł w grudniu urodzić, skoro pasterze w nocy siedzieli na polach z owieczkami. Obczaj sobie prognozę dla Betlejem i zapytaj sam siebie czy być się przespal pod gołym niebem. Sprawdź kto tu komu święta kradnie.
  • Odpowiedz
@krzychkrzych: od tego bym zaczął, nie uważasz ze to dość dobry argument na pytanie „czemu ateiści nie zrobią swojego święta?”. Potem bym przeszedł do tego jaki związek ma choinka z wiara i na koniec wytłuścił, ze właśnie święta bożego narodzenia to jednak jak widać coś więcej niż katolickie święto. Jest git ziomek? Wystarczy?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@morgiel: Podstawowym przykazaniem etycznym chrześcijan oprócz przykazań Dekalogu jest przykazanie miłości Boga oraz bliźniego (w tym nieprzyjaciół). Miłość polega nie na akceptacji grzechu, ale nieżywieniu negatywnych uczuć względem źle czyniących, krzywdzących, nieszukaniu odwetu, ale pozostawieniu człowiekowi prawa do wyboru własnej drogi, do wolności, którą każdy powinien szanować, podobnie jak Bóg to czyni względem każdego człowieka.
  • Odpowiedz
@rybalmjestary: to nie jest skopiowane pogańskie święto, pewne tradycje (choinka itp.) pochodzą jeszcze z czasów pogańskich, ale one mają charakter hmm... tylko ozdobny, a nie bałwochwalczy. Co do daty: Urodzin w tradycji zydowskiej nie obchodzono, stąd nie znana jest data narodzin Jezusa. Kantyk Zachariasza mówi, iż „pojawi sie slonce z wysoka”, podobnie mówią tez inne proroctwa. Stad uznano (na soborze nicejskim, 325 r.), że moment przesilenia jako symboliczne zwycięstwo światla
  • Odpowiedz
@morgiel: jestem wierzący, ale żaden zagorzały katolik ze mnie i stwierdzam, że ten mem to idiotyzm. Ci ludzie nie celebrują święta katolickiego, po prostu jest żarcie na stole to jedzą, siedzą z rodziną, bo to okazja do spędzenia czasu razem. Kiedyś tu widziałem jeszcze większy kretynizm, jakiś katol napisał w dzień świętych coś w stylu "i jak gimboateisci, mamusia każe iść na cmentarz?" Jak mu odpowiedziałem, że dbanie o pamięć
  • Odpowiedz
  • 1
@morgiel Czyli ateiści mają najlepiej spędzić święta w pracy bo są ateistami? Twierdzisz, że jak ktoś jest katolikiem to musi mieć przyznane więcej dni wolnego bo wierzy? Mam takie samo prawo spędzić ten dzień z rodziną i takie samo prawo nie iść do pracy jak ludzie wierzący.
  • Odpowiedz
@C8H18: Mam wrażenie, że katolicy nie mogą sie pogodzić z tym, że nasze zwyczje przeszły do mainstreamu. Niektórzy chętnie by wrócili do czasów pogromów chrześcijan, wtedy mogli się chwalić jaka to ich religia jest nieskomercjonalozowana. A nie czekaj...
  • Odpowiedz