Wpis z mikrobloga

Od dwóch lat korzystam z linuxa, z czego gdzieś od pół roku jako jedynego systemu. Windows zaczął mnie wnerwiać po tym jak doinstalowywał coraz więcej śmieciowych aplikacji, nie pozwalał usunąć jedynego słusznego antywirusa - Defendera, zablokować jedynej słusznej słusznej usługi dostarczania aktualizacji - Windows Update i wyłączyć służącej jedynie do zbierania informacji a nie do profilowania/szpiegowania Telemetrii.
Na początek sobie zainstalowałem Ubuntu 16.04 z Unity i dość trudno było mi się przestawić jako, że byłem windowsowcem przez 10 lat. Próbowałem różnych środowisk ale nie wyściubiałem nosa poza Ubuntu i Linux Minta bo cenię sobie prostotę użytkowania nie musząc dłubać przez kilka godzin w ustawieniach .

Ubuntu z aptem i snapem powoduje że wystarczy że przygotować sobie kilka linijek poleceń i instalacja oprogramowania staje się bajecznie prosta w porównaniu do windowsa gdzie większość programów trzeba było instalować ręcznie. Tak samo aktualizacja programów na ubuntu to tylko jedno polecenie gdy w windowsie każda aplikacja posiadała swój własny moduł aktualizacji, albo po prostu się nie aktualizowała. Dzięki linuxowi też zacząłem też skupiać się więcej na nauce XD, z racji tego, że część bardziej wymagających gier nie działała tak jak chciałem to musiałem zadecydować co jest dla mnie ważniejsze system czy gry, teraz jednak z dxvk znowu zaczynam się zatracać w wirtualnym świecie.

Teraz jak czasami ktoś z rodziny zostawia mi komputer działający jak siedem nieszczęść, zawalony mnóstwem wirusów i programów typu "Speed Up Your Computer", to nie mam serca zostawić im windowsa 7/10(siódemkę choćby dlatego że traci wsparcie) i pytam się czy jednak zainstalować linuxa i jeszcze mi się nie zdarzyło aby mieli z nim jakieś problemy.

#linux #windows #windows10
phid - Od dwóch lat korzystam z linuxa, z czego gdzieś od pół roku jako jedynego syst...

źródło: comment_6AknwDK5dn4iYsCk9lJH7w1IkAmK1qLf.jpg

Pobierz
  • 43
  • Odpowiedz
@diwmaron: oczywiście, tylko jak dużo jest instalek a jak dużo "tych rzeczy" a jak jest czegoś mało to szuka się dłużej. Niektórych rzeczy nawet się nie znajduje w ogóle bo ich po prostu nie ma.
  • Odpowiedz
@kidi1: daj jakiś dobry przykład czego nie ma. Ogólnie siedzę za długo przy kompie by wymyślić jakiś fajny przykład. Jestem świadomy, że wiele rzeczy jest innych lub gorszej jakości, ale ostatnio się to drastycznie poprawia.
  • Odpowiedz
@diwmaron: No podałem wyżej. Sterownik do drukarki i skanera przez wi-fi Brother DCP-j105. Drukarkę skonfigurowałem ale skanera nie dałem rady. Daj mi komendę na to. Mam Ubuntu.
  • Odpowiedz
@diwmaron: No niestety, nie ten model, nie ten sterownik bo to są sterowniki USB a nie Wi-Fi. Nadal pan Janusz i pani Grażyna wolą Windowsa bo jest łatwiej. ¯\_(ツ)_/¯ Co poradzisz?
  • Odpowiedz
@kidi1: Ja mam drukarkę "brata" i miałem tak, że po WiFi nie chciała na windzie chodzić (a walczyłem długo), natomiast na linuxie bez oporów jedna paczka poszła i śmigało. Teraz mam nowego lapka to nawet nie musiałem nic na nowym ubuntu instalować. Sam po sieci wykrywa sprzęt :-)

Co do Twojego skanera. Zakładam, że instalowałeś to:
https://support.brother.com/g/b/downloadlist.aspx?c=pl⟨=pl∏=dcpj105_all&os=128&flang=English

Prawda?

Teraz tak. Jak ten sprzęt jest podłączony pod komputer? Przez router we
  • Odpowiedz
@diwmaron: To jest tak: mam w10 i Ubuntu na jednym z komputerów. Na W10 wszystko działa i sterowniki są instalowane automatycznie po wyszukaniu drukarki w sieci a na Ubuntu wykrył tylko drukarkę po wpisaniu komendy. O skanerze Ubuntu nawet nie ma pojęcia. Więc to nie router ani żaden inny sprzęt. tylko Linux zawiódł. Spędziłem nad tym kilka godzin i niestety nic nie pomogło, na szczęście obok jest ten stary pierdziel Windoza
  • Odpowiedz
Znalezienie tych poleceń i wpisanie w terminal jest prostsze niż kliknięcie dwa razy na plik wykonywalny w Windows?


@kidi1: Tak, polecenia uczysz się raz: wystarczy zapamiętać "apt" reszta to już tylko znajomośc angielskiego na uber podstawowym poziomie:

apt install, apt remove itp

No i nie kopiesz się z instalatorami tylko rzucasz wszystko na raz jak leci a system sam resztę ogarnia. Możesz sobie nawet wyjść z domu.

@kidi1:

Więc to
  • Odpowiedz
Tak, polecenia uczysz się raz: wystarczy zapamiętać "apt" reszta to już tylko znajomośc angielskiego na uber podstawowym poziomie:


@Kryspin013: Kliknięcia dwa razy tez uczę się raz, wystarczy tylko umieć czytać i wyszukać setup.exe. i nie kopiesz się z szukaniem odpowiednich komend po angielsku. Skoro to takie proste to zainstaluj ten sterownik wifi do skanera i drukarki Brother DCP-j105 używając tej swojej magicznej komendy.
  • Odpowiedz
Kliknięcia dwa razy tez uczę się raz,


@kidi1: To fajnie, ale jak to się ma do reszty tego co napisałem? Instalatory nie są takie same, są przestarzałe, czasami blokują działanie innych instalatorów, niewygodnie się je kolejkuje no i do każdej apki musisz szukać osobnego instalatora (pod warunkiem, że w ogóle go ma). A nie wspomniałem nawet o braku aktualizacji czy jaja z niektórymi deinstalatorami. Nawet microsoft z tego rezygnuje powoli -
  • Odpowiedz
@Kryspin013: Sam napisałeś, ze wystarczy komenda. Daj mi komendę na to żebym mógł po lanie skanować. Ja potrafię zrobić tutorial krok po kroku jak to zrobić na W10 a Ty potrafisz zrobić taki sam tutorial tylko na Ubuntu? Bo raczej do tego, że to jest za trudne na Linuska się nie przyznasz.
  • Odpowiedz
@kidi1: Uwaga, cytuję sam siebie bo widzę, że dalej masz problem:

##########################################################

Jak już to producent zawiódł i ewentualnie ty, że wybrałeś producenta, który nie wspiera sprzętu na twój system. W takich dyskusjach zazwyczaj nikt nie bierze pod uwagę, że jak jakiś przęt nie działa to w zasadzie praktycznie tylko dlatego, że producenci nie wydają sterowników na linuksa. Paradoksem jest to, że czasami niektóre społecznościowe drivery dla sprzętów działają lepiej niż
  • Odpowiedz
@Kryspin013: > wystarczy zapamiętać "apt" reszta to już tylko znajomośc angielskiego na uber podstawowym poziomie:

apt install, apt remove itp

No i nie kopiesz się z instalatorami tylko rzucasz wszystko na raz jak leci a system sam resztę ogarnia. Możesz sobie nawet wyjść z domu.


To też Twoje słowa. Sam sobie przeczysz
  • Odpowiedz
@kidi1: Mam wrażenie, że masz problem z logicznym myśleniem. W ten sposób też sobie mogę odwrócić kota ogonem, zasłonić uszy u krzyczęć "nie prawda!" tak jak ty to teraz robisz. Mam ci pokazać, że moja drukarka, tablet graficzny i pad do ps4 działa z poziomu już instalatora linuksa bez instalacji jakichkolwiek sterowników gdzie na windowsie musiałbyś się z tym #!$%@?ć? Co to niby wnosi do tematu?

No i obie rzeczy, które
  • Odpowiedz