Wpis z mikrobloga

@Azulana zapomniał wół jak cielęciem był.

8h ciągłej próby koncentrowania się na tym, co jakaś starą prukwa mowi, dodatkowo notowanie to i zachowanie jakiegoś logicznego ciągu myśli aby w razie co dobrze odpowiedzieć jej na pytanie jest męczące.
  • Odpowiedz
@Kontozdvpyvvppp: ale chyba nie każdy jest taki wymagający? Przynajmniej u mnie można było odpocząć na niektórych zajęciach, wiadomo, że było się trochę zmęczonym (zwłaszcza po np. 2x matematykach pod rząd), ale nie aż tak żeby się zrywać bez potrzeby
  • Odpowiedz
@mgr_rybak Ty chyba do szkoły średniej.. w sumie #!$%@? żadnej.. nie uczęszczałeś ( ͡° ʖ̯ ͡°)

8h zdąża się często w ciągu tygodnia.. pamiętam że w czwartki miałem 9h by w piątki mieć 5h.. wtorek 7h, poniedziałek 8h, środa 6h.

Ehh czasy licbazy... W podstawówce pamiętam że siedziałem najdłużej w szkole.. W gimbie najmniej.(pewnie dlatego że ten okres jest intensywny) ))¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz