Wpis z mikrobloga

@size: Są dwie strony. Spring Boot pozwala szybko postawić projekt i unikanie go pasuje do nosaczy "którzy wolą mieć kontrolę nad projektem". Z drugiej strony do tego stopnia wszystko robi za programistę, że ten często nawet nie wie jak coś działa tylko dodaje kolejne adnotacje.
@kebab-case: Pewnie miło sobie podbijać ego poprzez przynależność do grupy "sensownych programistów" ale jakoś ich nie spotykałem. Ludzie mieli od dawna projekty konfigurowane w xmlach i robili tak samo jak w projekcie wcześniej. Większość tutoriali i przykładów też było na xmlach. 5 lat temu baeldung opublikował artykuł jak
konfigurować springa w Javie i komentarzach jeszcze miał pytanie w czym jest lepsza konfiguracja w Javie od tej w XML

https://www.baeldung.com/bootstraping-a-web-application-with-spring-and-java-based-configuration
@Koryntiusz: Co mnie obchodzi bealdung i tutki w internecie pisane przez hindusów, to jakieś autorytety dla ciebie xD? Zobacz sobie co jest pokazywane na konferencjach i w książkach a nie czerpiesz wiedzę z takich wątpliwej jakości źródeł.

Wprowadzenie do Springa 3.1 wideo opublikowane przez Pivotal. Oczywiście wszystko oparte na adnotacjach.
https://www.youtube.com/watch?v=KdokzxHkKlw

No ale jakiś rusek jest lepszym autorytetem xD
A co z tym wspólnego ma plik konfiguracyjny w XML ze zdjęcia, którego nie używa się w czystym springu od 10 lat?

Wprowadzenie do Springa 3.1 wideo opublikowane przez Pivotal. Oczywiście wszystko oparte na adnotacjach.


@kebab-case:
"Opublikowany 11 mar 2011"
"16 422 wyświetlenia"

I na drugi dzień wszyscy korzystali z adnotacji ;)
@kebab-case: No to gratuluję, że Ty i wszyscy progmiści których znasz zaczeli używać adnotacji od momentu kiedy tylko się pojawiły.

Zresztą Twoje udowadnianie, że XMLe przy konfiguracji springa są przestrzałe jeszcze wcześniej tylko utwierdza, że typowy Nosacz bez chęci do zmian mógłby używać XMLa.