Wpis z mikrobloga

Jak ja nie lubię pracować z #rozowepaski Jak słyszę że babeczka będzie osobą decyzyjną w sprawie projektu graficznego, to już wiem, że będzie milion poprawek wg jej widzimisię, po których ona stwierdzi, że jednak pierwsza wersja była dobra ))¯_(ツ)_/¯ A facet? Zwykle zatwierdza od razu albo konkretnie stwierdza "EJ kolor mi się nie podoba, zmieńcie to" i elo i finito i fakturka. Tak to zwykle kurczę wygląda u mnie ()

#zalesie #logikarozowychpaskow #pracbaza
  • 2
@choramuchomora: jak pracowałem w dtp w dość dużym wydawnictwie to mieliśmy zasadę - 1 poprawka, każda następna +10% ceny projektu

w cenie tej jednej poprawki mogło się znaleźć 10 rzeczy, ale niech grafik poprawia to raz a nie 20 razy po czym powrót do pierwotnej wersji a +10% wyraźnie hamowało zapędy do kolejnych... ewentualnie gdy były to grafik nie czuł, że marnuje czas skoro klient płaci