[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Pierwszy raz w swojej studenckiej karierze jestem w potrzebie i muszę zdobyć lewe zwolnienie lekarskie. Nie L4, zwykłe zwolnienie.
Choć studiuję zaocznie, wykładowca nie pozwolił mi zaliczyć kolokwium w innym terminie bez tego zwolnienia, a ja, z powodu ważnego wyjazdu służbowego, nie mogę być wtedy na zajęciach. Zero wyrozumiałości z jego strony.
Czy jest tu ktoś z doświadczeniem w tych tematach? Symulować choroby u lekarza raczej bym nie chciała, choć jeśli nie znajdę innego sposobu to będę do tego zmuszona.
Jakieś pomysły?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[Sekk]

@AnonimoweMirkoWyznania idziesz i mówisz jak jest
Ewentualnie symulujesz jelitowke

[sarah0796]

@AnonimoweMirkoWyznania: pójdź po prostu do lekarza dzien albo dwa dni wczesniej, powiedz ze sie strasznie zle czujesz, ze wymiotujesz i powinien dac ci zwolnienie na weekend jak wspomnisz, ze masz uczelnie wtedy

[k.....k]

@AnonimoweMirkoWyznania: Mówisz, że się źle czujesz i tyle, mi takie zwolnienie to pielęgniarka przy rejestracji wypisywała, coby lekarzowi głowy nie zawracać pierdołami xd

[AnonimoweMirkoWyznania]

PrzyjemnyAzjata: Ja #!$%@? co wy macie po 10 latek? xD Oczywiście jak tak nie robie, ale słyszałem że kolega kolegi… Idziesz do lekarza rodzinnego, najlepiej tego co zawsze żeby cię znał mówisz Panie doktorze potrzebuje zwolnienie na taki i taki dzień, może mi pan doktor pomóc w potrzebie? Wtedy on ci wypisuje zwolnienie, ty kładziesz dyskretnie 20 zł na stole, on chowa do kieszeni a ty wychodzisz szczęśliwa.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}