Wpis z mikrobloga

Mirki powoli rozglądam się za następcą mojego obecnego #samochody.
Co kupić do 5 tysięcy?
Wymagania
Ma się nie psuć
A jeśli już to prosty i tani w naprawie
Blacha najlepiej ocynk albo by nie gnił
Im prostszy tym lepszy na bajerach mi nie zależy.
Ma mało palić
I nie może być mułowaty.

Nad czym obecnie myślę
Passat B5 1.9 tdi 90 lub 110 koni - ze wględu na bezawaryjność silnika problem to koszt kiedyś zawieszenia.
Polo w gazie - ale jaki silnik ? 1.4 1.6? Mało ofert niestety
Audi A4 B5- gorsze z wyglądu od paska ale jeśli bardziej bezawaryjne to można bysię zastanowić

Przesiadka będzie z dziurawego jak ser szwajcarski Golfa 3 1.9tdi
#pytanie #motoryzacja
  • 132
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Niebadzlosiem: pewnie te które wymienię nie będą spełniać wszystkich wymagań ale ja bym się zastanowił nad starszymi generacjami: Yaris, Swift, colt, Micra
Myślę że pod kątem bezawaryjności, jak na ten przedział cenowy będą ok, sam mam Yaris i od razu dementuje że części drogie, wcześniej jeździłem coltem też nie było źle
  • Odpowiedz
@Niebadzlosiem: ja też się wyłamie z tego koła adoracji VAG i polecę Citroena Xantie 2.0 HDi 90KM. Mała popularność i strach przed hydropneumatycznym zawieszeniem sprawia, że żaden osiedlowy papracz nie naprawiał takiego auta młotkiem i przecinakiem, a handlarzom nie opłaca się klepać sztuk po wypadkach. Pełen ocynk, rdzy nie znajdziesz nawet w 20 letnich egzemplarzach jeśli nie były walnięte. Hydro się nie psuje jeśli było zadbane. Pali bardzo malo, nie
  • Odpowiedz
  • 1
@pol_gauka Fajne auta pod warunkiem, że elektryka nie świruje, jak ktoś wam mówi przy Francuzie, że cewka/bezpieczniki czy inne gówno do wymiany, bo coś świruje to uważajcie ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Kejran: No tak, ale idąc tym tropem cały samochód jest zbudowany z części eksploatacyjnych. Każdy element silnika, skrzyni, napędu, zawieszenia...
Strasznie kombinowane są te Twoje teorie.
  • Odpowiedz
@pedros92 jak mogłeś wyczytać, jeździłem, tak samo jako moi kumple. 2 lata z sejciakiem spędziłem i uważam, że jeśli ktoś potrzebuje auta tanio, to ciężko przebić cenowo eksploatację sejciaka. Tak pod względem części/napraw jak i paliwa
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Niebadzlosiem: a6 nie wiem jak jest z naprawami. Sam mam v70 właśnie z tym dieslem. Na pewno auto nie rdzewieje pomimo 18 lat na karku. Silnik jest niezniszczalny. Co do napraw, to najczęściej wymieniam wahacze, trzeba uważać na stan przekładni kierowniczej i tylnych zacisków. Silnik, skrzynia itd w moim wypadku są spoko. Najechane mam już 370 000. Auto kupowałem 5.5 roku temu za jakieś 7500zl.
  • Odpowiedz
@Niebadzlosiem: Mam A4 B5. Tutaj zawieszenie również kosztowne, chociażby ze względu na wielowahacze (niby można za 4 stówki kupić je, ale na nasze drogi będzie ono na chwile).
Generalnie klasykiem są różnego rodzaju wycieki, potrafi czasem wariować elektronika (od centralnego zamka np., mi wariuje od szyb). Ale autko całkiem fajne, tylko niestety, ze względu na wiek, mogą wychodzić powoli różne, irytujące pierdoły.
  • Odpowiedz
@FoczanPingwianu ja się zmieniłem z żoną i po miesiącu mam dość tego auta. Nawet napinanie pasów nie działa, tak że przeważnie je przytrzaskuje drzwiami. Nadmuch leci tylko zimny, tak że szyby zamarzaja od środka i nie da się jechać przez jakieś 10 min od odpalenia, tylko trzeba siedzieć w aucie i czekać. Wskaźnik paliwa działa dopiero jak już jest pół baku. Rdza na całym podwoziu. Chłodnica była robiona już kilka razy
  • Odpowiedz
@Kejran: podepne sie do tematu troche i zapytam fachowca ( ͡° ͜ʖ ͡°) 407 sw w dieselku 1.6 / 1.8 do 5-6k oplaca sie w ogole ogladac czy to bedzie kupa gruzu? Mowa o roczniku do 2003~
  • Odpowiedz