@BroWarPolskaS1337: robisz uprawnienia na konkretne metody, pozycje i materiały i po zdanym egzaminie w tych metodach możesz przez jakiś czas spawać, potem znów egzamin i tak w kółko
@flito: duże zarobki są tylko przy pojedynczych kontraktach, do których i tak nie masz dostępu po kursach. I nie, nie pracujesz kilka godzin dziennie, tylko orasz lepiej niż z pługiem na polu. Na powierzchni pracujesz jako normalny spawacz a od czasu do czasu schodzisz na dół dostając bonus albo trzaskasz różne techniczne fuchy pod wodą, gdzie spawanie to ułamek prac. ¯\_(ツ)_/¯
@flito: A masz znajomości na taką robotę? Przecież takiej pracy jest mało. Jest to zamknięta grupa zawodowa. Bez koneksji to sobie co najwyżej w necie o tym czytać możesz.
@BroWarPolskaS1337: na spawacza nie trzeba papierów, wystarczy próbkę dobrze pospawać i papiery wewnątrzzakładowe dostaniesz, oczywiście nie mówimy o poważniejszych robotach w tym zawodzie. nie jest to lekka robota, półautomatem to bardziej odlewnictwo niż spawanie, a w tigu jak przyjdziesz jeszcze wczorajszy na maku to #!$%@? pospawasz :D ale w obu metodach raczej trzeba być w dobrej dyspozycji fizycznej, przedewszystkim plecy ale łapy też dostają wycisk. Monter konstrukcji - bardzo fajna
#szkola #pracaspawaczamnieprzeistacza #spawanie #pracbaza #praca #kiciochpyta
Papierki same w sobie nic nie dają.
Pracuje jako monter /spawacz i ogólnie nie jest źle bo to lubię, ale jak jest #!$%@? to trochę zazdroszcze operatorom ;)
@BroWarPolskaS1337: papier papierem, ale trzeba po prostu ładnie spawać
Sam w tym roku zrobilem kursy i pracuje jako spawacz i tez rozgladam sie za czyms innym ( ͡° ʖ̯ ͡°)
I bez wiekszych perspektyw jesli chodzi o sufit finansowy
Monter konstrukcji - bardzo fajna