Aktywne Wpisy
Kopyto96 +220
Ten typ to fenomen xD Wrzuca kilkanaście filmów w miesiącu, za każde lekko ponad milion wyświetleń, zbija pewnie grube siano przy takiej ilości i monetyzacji, a po prostu recenzuje obiektywnie żarcie. I to z reguły takie proste żarcie. I to jest proszę Państwa NISZA. On się w nią wbił.
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
daeun +60
Tatuaż jest fajny. Tak. Gdy masz naście lat, fiu-bździu w glowie, a Twoje życie to głównie impreski w towarzystwie YOLO koleżanek. XD
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
Pózniej przychodzi etap stabilizacji, z biegiem lat stajesz sie żoną, pozniej matką i dorabiasz się wnuków. Wtedy zaczynasz zauważać że ten czaderski motyw wilka, który był taki COOL w 2002 roku srednio już pasuje Tobie jako babci i kobiecie na stanowisku.
Zaczynasz wiec, podobnie jak Ewelina Lisowska, mysleć nad laserowym
#przegryw #tfwnogf #stulejacontent
@mrocznyprecel: U mnie problem jest bardziej z utrzymaniem kontaktu niż z pierwszym kontaktem, ludzie chyba nawet dość często inicjują ze mną kontakt, a przynajmniej odnoszę takie wrażenie, ja natomiast w ogóle tych kontaktów nie potrafie utrzymać. Stresują mnie nawet losowe spotkania z osobami, które znam w na przykład komunikacji miejskiej.
Mój powód jest taki, że nie jestem literatem który umie gadać o niczym.
Przykład: przez 3 lata pracowałem jako szkoleniowiec.
Praca polegała na gadaniu przez 8 godzin dziennie do obcych ludzi ale NA BARDZO KONKRETNE TEMATY.
Z konkretnymi tematami nie miałem problemu natomiast dodanie jednego zdania które nie miało sensu było dl mnie niemożliwe i przez te 3 lata anie jednego takiego zdania nie dodałem.
Nawet się nigdy
@RobieZdrowaKupke: to ja mam dokładnie odwrotnie.
utrzymanie kontaktu to banał, ale zainicjowanie jest po prostu niemożliwe, a ze mną też nikt nie inicjuje.