Wpis z mikrobloga

@szkucik14: Dziadkowie przyjechali w roku 1954 cała rodzina, tj moja babcia i dziadek, jego rodzice. Jak wspominali że dołączyli do o spółdzielni rolniczej bo wtedy każdy coś miał. Tam skąd przyjechali nie było nic, dziadek wspomina,, ja dałem pole dla spółdzielni, a ojciec nie dał, ja miałem jeszcze tyle paszy i zboża dla zwierząt, że mu dawałem''

Wspomina również że w 1956 lokalna agentura UB chciała go namówić na pracę w
Zacznę takim może wstępem
@Destruktor91: Moi dziadkowie maja juz prawie 90 lat, poznali się na weselu w okolicach Bielska Białej. Babcia wspomina.,, przyszedł on Lojzek (Alojz) na te wesele, i ja tam była i tak żeśmy się poznali. On mieszkał w Wapienicy, a ja w Ligocie toć 2 wioski obok. I tak zesmy się poznali. Myśmy się widywali, i kiedyś przyjęłach do mnie na rowerze, a ja wsiadła mu na ramę