Wpis z mikrobloga

@Nika_94_:

Aaaa, ok. Świat realny potrafi mi się mylić z tym wykopowym. :P

Mam dwie wykopowiczki w znajomych na fb. :P

Jak to Cię nie ciągnie? Juwenalia, picie co noc, mieszkanie w jakimś ogromnym akademiku? :<

Wyjątkiem być musisz. :P
@RT_NR: Rozumiem :P

ahaa ;)

Ogromny akademik pełen ludzi i moja aspołeczność?! :O No way! :D

A tak na poważnie, myślałam, żeby studiować na miejscu, jak najszybciej iść do pracy i.. wyprowadzka :P
@Nika_94_:

Co Ty gadasz, jakbyś była aspołeczna, to byś ze mną tak długo w tym wątku nie gadała. :P Aż tak źle z Tobą być nie może. ;)

A czy łatwiej o pracę nie będzie w większym mieście. :P A wyprowadzka, gdzie? :>
@Nika_94_:

Jakie tam pozory, wiem lepiej - nic złego się z Tobą nie dzieje. :P

Niby wszędzie jest trudno, lecz w dużym mieście zawsze łatwiej - pamiętaj o tym, mamy jeszcze 10 miesięcy do matury, więc plany zawsze można zmienić jak co. :P

I sama chcesz tak mieszkać? :>

W każdym razie dziękuje za rozmowę, ja lecę spać. Z chęcią jutro dokończę konwersację. ;)
@RT_NR: Lepiej, to wiem chyba ja :D I prawdę gadam :)

Pamiętam... I przypominam, że jeszcze calutki miesiąc wakacji... :D Póki co daję sobie spokój z myśleniem :P

No to raczej, że sama! #foreveralone <3 :D

Ja poszłam wcześniej :P
@Nika_94_:

Oj nie, obstaję przy tym, że to jednak ja mam rację. :P A co do tego ostatniego miesiąca wakacji, to przesadnie bym się nie cieszył. :P Sierpień ma to do siebie, że szybko się skończy, dni są krótsze a i tak szybko, zacznie się wrzesień. W sumie to jeszcze nie jest takie straszne, problem jest w tym, że znając życie, uczyć do matury zacznę się na dwa tygodnie przed. :P
@RT_NR: Nie masz :D

Cóż za optymizm... powalił mnie, serio! :P

Ja mam zamiar zabrać się za to nieco wcześniej, ale mam takie nastawienie, że nie będzie źlee :P

No way! Poza tym, nie to, że mi grozi... tak po prostu jest :D

Śpięę! Jestem na Wykopie śpiąc!! <3 :D
@Nika_94_:

Nie masz :D


Nie kłóć się ze mną. :P

Tak poza tym, to jak Ci na imię? :>

Cóż za optymizm... powalił mnie, serio! :P


Polecam się na przyszłość. :)

Ja mam zamiar zabrać się za to nieco wcześniej, ale mam takie nastawienie, że nie będzie źlee :P


Teoretycznie to też mam taki zamiar, ale wiesz jak to jest z zamiarami. Może się nawet okazać, że naukę to i tydzień
@RT_NR: Maaam!! :D Weronika ;) A Ty jesteś...?

A dziękuję i wzajemnie ;)

Boże... byś się zdziwił, jakie tłumy mi się pod domem ustawiają! :O Czasem nie wyrabiam :( Naprawę jest ciężko... A teraz jestem nad morzem i... połowa przyjechała za mną! :O Nawet tu nie dają mi spokoju! O.o

... :D hahaha

No, możliwe... mikroblog działa 24/7 :D I jak raz tu zajrzałam, to reszta Wykopu nie istnieje O.o

Jestem
@Nika_94_:

Weronika... nie chcę tu wyjść na jakiegoś lizus,ale jedno z moich ulubionych kobiecych imion. :P A z tej strony Tomek. :>

Boże... byś się zdziwił, jakie tłumy mi się pod domem ustawiają! :O Czasem nie wyrabiam :( Naprawę jest ciężko... A teraz jestem nad morzem i... połowa przyjechała za mną! :O Nawet tu nie dają mi spokoju! O.o


Eh, no i widzisz. :< Nie miałbym nic przeciwko temu, by stado
@RT_NR: haha... :D Więc miło Cię poznać, Tomek ;)

ekhem, taak.... mi nie dają spokoju, dzień czy noc... O.o nie znają litości :/ Najgorsze jest to, że większość z nich to mentalne gimbusy -.-''

:D haha, dobra.. koniec :P

oo! dokładnie! To samo mogę powiedzieć... mimo, że niewiele piszę, obserwuję, co się pojawiło itd :P

A, takie buty. Dzięki ;)
@Nika_94_:

haha... :D Więc miło Cię poznać, Tomek ;)


Mi również miło. :)

ekhem, taak.... mi nie dają spokoju, dzień czy noc... O.o nie znają litości :/ Najgorsze jest to, że większość z nich to mentalne gimbusy -.-''


:D haha, dobra.. koniec :P

A ja z chęcią o tym porozmawiam. Dlaczegóż to mentalne gimbusy? :>

oo! dokładnie! To samo mogę powiedzieć... mimo, że niewiele piszę, obserwuję, co się pojawiło itd
@RT_NR:

:)

Ale przecież ja sobie cały czas jaja robię :D Ni ma tłumów! :O Ale co do gimbusów prawda O.o Niemal na wszystkich moich znajomych (płci przeciwnej) patrzę, jak na mentalnych gimbusów -.-'' Co prawda nie ma ich wielu, ale... no cóż, tak jest...

Hah, ale w zasadzie nie wiesz, jaka jestem :D
@Nika_94_:

Ale przecież ja sobie cały czas jaja robię :D Ni ma tłumów! :O


No popatrz, a ja już się zazdrosny robiłem! :P

Ale co do gimbusów prawda O.o Niemal na wszystkich moich znajomych (płci przeciwnej) patrzę, jak na mentalnych gimbusów -.-''


Ale jest ku temu powód? Nie mniej masz trochę racji. Niektórzy moi znajomi, chociaż starają się to kamuflować, sprawiają wrażenie zainteresowanych tylko i wyłącznie tym, by "przelecieć" jakąś dziewczynę.
@RT_NR: ... ahaa :P ok

Powód jest taki, że.... ee.. albo oni są dziwni, albo ja się urodziłam w złym czasie : Nie wiem... po prostu tak jest. Niektóre zachowania, teksty... i nasuwa się: gimbuuus! O.o

Najgorsze? Czemu? I to się nie klei z tym, co pisałeś wcześniej, bo dalej nie wiem, o co chodziło :P
@Nika_94_:

Powód jest taki, że.... ee.. albo oni są dziwni, albo ja się urodziłam w złym czasie : Nie wiem... po prostu tak jest. Niektóre zachowania, teksty... i nasuwa się: gimbuuus! O.o


Czyli nasuwają nam się podobne myśli. Patrząc na niektóre zachowania 18-latków, na prawdę zaczynam żałować, że urodziłem się w tym 94. :P

Najgorsze? Czemu? I to się nie klei z tym, co pisałeś wcześniej, bo dalej nie wiem, o
@RT_NR: Żałować? Ja może nie... Fajnie czasem czuć się mądrzejszą od rówieśników :D

Hahaha, rozmawiasz z aspołecznym Skorpionem! #foreveralone <3 hahaha :D Poza tym, staram się być jak najbardziej miła! Myślałam, że wychodzi.. :O

-.-'' :D
@Nika_94_:

Najgorsze? Czemu? I to się nie klei z tym, co pisałeś wcześniej, bo dalej nie wiem, o co chodziło :P


No właśnie ja zaczynam tego żałować, bo z tego powodu, zaczęło mi się lepiej ze starszymi dziewczynami rozmawiać. :>

Hahaha, rozmawiasz z aspołecznym Skorpionem!


Jak najbardziej społecznym! :P Poza tym, młoda jesteś. Ja już na 18 z twojej strony liczyłem, a tu jednak się okazuje, że jeszcze trochę musisz
@RT_NR: bla bla... aspołecznym! :D

A muszę... i mi się nie spieszy :P

uff.. kamień z serca, teraz mogę spać spokojnie, wiedząc, że nie zrażam do siebie ludzi... aż tak :D

to cześć! ;)