Wpis z mikrobloga

@perversace: Natomiast, kończąc już - nie kieruj się opiniami ludzi którzy kupują auta wg kryterium "Sortuj po: cena od najniższej"
Jeśli chcesz kupić dobre auto, które jest na allegro (przykładowo) od 20, do 45 tysięcy, to celujesz w egzemplarze od pierwszego własciciela, z pisemnym poręczeniem przebiegu i bezwypadkowości, za CONAJMNIEJ 30k.
Ja tak kupowałem auta zawsze, i miałem je różne - nawet te, które były na pierwszych stronach gównogazet jak np.
@Norivotget: ze nie diesel to juz wiem, ja celuje raczej w takie roczne, z salonu, powystawowe. No albo moze nowy z wyprzedazy rocznika, wiec mam nadzieje ze o bezwypadkowosc i przebieg nie bede musiala sie martwic. Zdaje sobie sprawe co ludzie robia na jazdach probnych i jak daja autom po garach, ale to chyba tych samochodow nie zabija co?
@perversace: Na pewno im nie służy, bo takie demówki są pałowane na zimnym, mówiąc kolokwialnie. A to zdecydowanie nie jest dobre.

Albo kup nowe, albo jak piszesz, roczne z salonu, koniecznie z gwarancją producenta. Poloki będa pieprzyć że "oo przeglądy drogie i trezba jeździć", ale jednak w razie "w" - ASO Ci to naprawi w ramach gwarancji.