Wpis z mikrobloga

Ktoś mi może powiedzieć, dlaczego kluby kupują za naprawdę gruby hajs grajków, którzy będą potencjalnie problematyczni? Przykładowo, taki Dembele. Gość najpierw #!$%@?ł cyrki w BVB, a teraz w Barcelonie. Porównajcie sobie go do takiego Mbappe. Ziomek jest 2 lata młodszy, jest ułożony i ciężko pracuje, a taki Dembele? Rozpieszczony gnojek, który w dupie ma kontrakt i treningi, nawet w Barcelonie. Przecież to na kilometr czuć rozpieszczoną gwiazdeczkę, której w dupie się przewraca. Talent ma niewątpliwie, ale co z tego, skoro równie ważna (jeśli nie ważniejsza) jest głowa? Jaki jest sens wydawać kupę siana na kogoś, kto sprawia problemy wychowawcze? Czy to tak wygląda ten słynny rynek pracownika, gdzie to pracodawca musi na takiego grajka chuchać, dmuchać i udawać, że ten mu nie pluje w twarz?

#pilkanozna #fcbarcelona
  • 1
  • Odpowiedz