@Ragnarokk: oprócz ekonomii, też szachowe tradycje - prócz tego, że wschód jest biedniejszy, jest też bardziej doświadczony w tym sporcie. Są kluby, są ludzie którzy trenują młodych. I wydaje mi się, że tam gdzie życie jest tańsze łatwiej się utrzymać będąc szachistką, bo pomimo, że na zachodzie się zarobi to nie ma czasu na nic więcej (a szachy profesjonalne czasowo są praktycznie jak drugi zawód).
I wydaje mi się, że tam gdzie życie jest tańsze łatwiej się utrzymać będąc szachistką, bo pomimo, że na zachodzie się zarobi to nie ma czasu na nic więcej (a szachy profesjonalne czasowo są praktycznie jak drugi zawód).
@Lewo: No to w zasadzie jest to samo co w "po drugie" :)
Eh przegapiłem info, że znowu była podwyżka minimalnej. I znowu zarabiam tylko 500zł więcej od sprzątaczki. 10 lat nabijania doświadczenia, 10 lat pracy jako grafik z czego 6 lat wypruwania sobie żył w agencji reklamowej i wszystko c---a warte.
I wydaje mi się, że tam gdzie życie jest tańsze łatwiej się utrzymać będąc szachistką, bo pomimo, że na zachodzie się zarobi to nie ma czasu na nic więcej (a szachy profesjonalne czasowo są praktycznie jak drugi zawód).
I wychodzi na to, że
@Lewo:
No to w zasadzie jest to samo co w "po drugie" :)