Wpis z mikrobloga

moja córa, codziennie jak wracamy z przedszkola lata do skrzynki i sprawdza, czy ktoś do niej napisał. Póki co tylko kandydaci w wyborach samorządowych, panowie od kablówki, z pizzerii, Ikea... jest mega zadowolona. Aż boję się pomyśleć, jaka by była jej reakcja na pocztówkę z Wietnamu... :)


@Sleeve: taki problem samemu jej coś wysłać?