Aktywne Wpisy
norbert_heniu +224
Zajebiste urodziny, dzień jak co dzień czyli sam. Kończę dziś 28 lat.
Jak o tym pomyśle, że nie daleko do 30 to chce mi się tak płakać, bo w końcu nic w swoim życiu nie osiągnąłem. Kolejne w samotności, sam kompletnie. Nie mam przyjaciół, znajomych. Depresja na pełniej #!$%@? wjeżdża na banie leczona od września i w tym dwie próby samobójcze. Nikt oprócz psychologa i psychiatry nie pytał się jak się mam,
Jak o tym pomyśle, że nie daleko do 30 to chce mi się tak płakać, bo w końcu nic w swoim życiu nie osiągnąłem. Kolejne w samotności, sam kompletnie. Nie mam przyjaciół, znajomych. Depresja na pełniej #!$%@? wjeżdża na banie leczona od września i w tym dwie próby samobójcze. Nikt oprócz psychologa i psychiatry nie pytał się jak się mam,
źródło: dzien swira
Pobierz
Święto Zmarłych. Bylem na grobie wujka, który umarł rok temu, na raka płuc (lvl 58). Jarał szlugi całe życie, bardzo ostro, dwie paczki czerwonych marlboro everyday. Wysoki, postawny, jeden z najbardziej inteligentnych ludzi, których przyszło mi poznać. I co? Gówno.
Informacja o tym, że ma raka płuc była moim ostatecznym przyczynkiem do tego, aby rzucić szlugi. Dziś 428 dzień bez szluga. Wygrywam z tym nałogiem każdego dnia i nie chce palić, bo wujek na pewno nie byłby ze mnie zachwycony, że podążam jego drogą...
I tak samo wygrywam teraz z ziołem. Kolejny dzień bez tego ścierwa, a pamiętam, jaki spizgany po Warszawie z ziomkiem chodziłem równo rok temu na 1 listopada...
Dzięki, że tu jesteście! Daję radę głównie przez wszelkie wsparcie od Was, jakie tu na Wykopie otrzymuję. Dzięki <3
#narkotykizawszespoko #narkotykiniezawszespoko #wykopjointclub #chwalesie
@KubusSavage
Dzięki! (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞
Komentarz usunięty przez autora