Wpis z mikrobloga

#motyliglobus Zapraszam do dyskusji i debaty
Przygotowuję odcinek o zmieniających się granicach Polski, różnych koncepcjach granicznych, opracowaniach

Pytanie do uczestników debaty: Kształt Polski sprzed II WŚ czy Polski po II WŚ. Wady, zalety, podstawowe różnice

Zaczynam, turystyka, przyroda: Polska sprzed II WŚ - dużo większy potencjał turystyki górskiej. 3x więcej łańcucha Karpat. A co za tym idzie kurortów, uzdrowisk. W drugą stronę niestety turystyka nadmorska. Skupiona jedynie na Kaszubach, mocno przesycona, mało miejsca, niczym wybrzeże Słowenii dziś. Faktyczny brak jezior Mazurskich, duże połacie mało użytecznych bagien Poleskich - problemy komunikacyjne północ-południe. A z drugiej strony największy w Europie raj dla obserwatorów ptaków i przyrody. Brak innych gór niż Karpaty, brak alternatywy w postaci Sudetów, których wielu lubi, faktyczny brak dostępu d Odry, za to rzeki Prypeć i Dniestr w dużej części byłyby polskimi. Dużo cieplejszy klimat, zwłaszcza południowo-wschodnich krańców (Zaleszczyki), uprawa brzoskwiń, moreli, winorośli. Dużo ważniejsza rola w transporcie wschód-zachód i północ-południe. Brak pałaców i zamków Dolnego Śląska - za to wiele potencjalnie atrakcyjnych pałaców i zamków polskiej szlachty z terenów Kresów. Np. Nieśwież czy Lida.
itd itp...

Najciekawsze opinie obiecuję umieścić w moim filmie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#wykopdebata #alternatywneteorie
Pannoramix - #motyliglobus Zapraszam do dyskusji i debaty
Przygotowuję odcinek o zmi...

źródło: comment_SruyOmQSb4twEX6JK4NYqgAH1UjrXf7Q.jpg

Pobierz
  • 7
@Pannoramix: To ma być o turystyce? Więc: 1. W latach 1938-1939 II Rzeczpospolita była wyższa od dzisiejszej Polski o 128 m ze względu na Lodowy Szczyt w jej granicach.
2. Miejsce na plażach latem trzebaby pewnie rezerwować ze sporym wyprzedzeniem, za to może nie byłoby korków w Tatrach.
3. Klimat bardziej kontynentalny (ekstremalny).

Jeśli ma być nie tylko o turystyce (?), to oczywiście dzisiejsze granice łatwiejsze do obrony (mniejsza długość, naturalne
@Pannoramix: Ja to w ogóle jestem zaskoczony tym co widziałem na zachodzie Polski. Zrobiliśmy sobie tydzień temu wycieczkę po Bolesławcach, Legnicach, Jelenich Górach - jako hardkorowy fan starej zabudowy i lokacji magdeburskiej, zawiodłem się tym co zobaczyłem, kurde.
Gdy byliśmy na wschodzie, ten świat wydawał się... przyjemniejszy taki. Może faktycznie ten słowiański kraj lepiej przemawia do mnie niż poniemieckie rejony. A oglądaliśmy je w trakcie pięknej, złotej jesieni! I mimo tego