Wpis z mikrobloga

@IchBinKingFler: Znam takie historie, mam takich znajomych. Przekroczyli 40, byli sami to i rurka zmiekla na związki z dzieciatymi. Natomiast są w związkach zaskakująco szczęśliwi. Nie ma tu też naiwności, zarówno kobieta jaki facet trochę musieli zjechać z starych wymagań, ona już nie szukała "lobuza" , on przestał szukać "dziewicy bez dziecka"