Wpis z mikrobloga

@Kroliczek99: Po wuj się tym zadręczacie? Zacznijcie sobie szukać normalnych dziewczyn, a nie lambadziar, żyjących w mydlanej bańce, które są kompletnie oderwane od rzeczywistości i ch*j wie, czego tak naprawdę chcą.

Ja kiedyś miałem takiego znajomego, który był dosłownie, jakby to ujął Kargul, konusem, a powodzenie miał, że hej.

Więc może idźmy tą drogą, a nie wynurzeniami księżniczek, które są tragedią jakąś straszną ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@dleifteh: Wydaje mi się, że w zasadzie jedyną opcją jest internet.
Do klubu niekoniecznie każdy chodzić lubi, a samemu to głupio i jeszcze jest skończone prawdopodobieństwo dostania od jakichś sebków- ile było takich historii...

Tu chyba wszyscy wiedzą dokładnie, czego chcą, więc chyba tylko kwestia znalezienia się w tym "tłumie". Pomijając debili, ale przecież to nie jest tak, że musisz pisać z tłukami.

W robocie to chyba zdecydowanie nie...
  • Odpowiedz