Wpis z mikrobloga

@brzydki_zly_szczery: no ja mialam epizod ze ns pare miesiecy rzucilam smieciowe zarcie i tylko w sobote sobie cos pozwalalam. To mialam ladna cere wszystko ok, potem jak znowu zmienilam sie w świnie to mnie wysypalo, rozdrapalam i blizny zostaly... patrze w lustro codziennie to mnie to motywuje i od wczoraj znowu rzucam cukier. Dluga droga przede mna, znowu. Ale wiem ze warto