Do godziny 24 wylosuję 3 osoby, które dostaną choinkę sztuczną - sosnę, o rozmiarze od 120cm do 220cm, jak kto woli. Jest też możliwość przekazania tego na cel charytatywny, wówczas liczbę potrajam. Biorą udział wszyscy, zielonki również. Zastrzegam sobie prawo ponownego losowania, jak trafi się ktoś kogo aktywność sugeruje, że jest debilem. Moje rozdajo, moje zasady ;) Do każdej choinki dołączona będzie niespodzianka.
Daję też czwartą, dla autora komentarza, który najbardziej trafnie moim zdaniem odpowie na pytanie "Co może zmienić naturę człowieka?". Jeśli mnie to jakoś zainspiruje to z chęcią dorzucę może i laptopa? Im mocniejsze do przemyślenia, tym dodatek będzie większy. Odpowiedź na to pytanie przedłużam do 24h.
@oiio Nie wiem co dokladnie zawiera sie w wyrazeniu "natura człowieka", ale na swoim przykładzie wydaje mi sie, ze nieuleczalna choroba. To jak widmo smierci w bólu w niedalekiej przyszlosci zmienia czlowieka ciezko opisac. Inaczej patrzysz na rodzicow, dla ktorych smierc dziecka to najwieksza tragedia. Jak wstajesz rano przed żoną i ze zeszklonymi oczami patrzysz jak spi. Jak pieniadze, rzeczy materialne nie maja dla ciebie znaczenia procz tego ze moga pozwolic pobyc
Moja ulubiona odpowiedź na wszystkie pytania- to zależy. Wypadałoby zacząć od definicji, czymże jest 'natura człowieka'. Dla poniższego wywodu założę, że nie są to instynkty, mniej lub bardziej pierwotne, ale zbiór cech charakteru/osobowości, które składają się na konkretnego człowieka.
Według mnie natura człowieka może się zmieniać dwojako- na zasadzie rewolucji albo ewolucji. To pierwsze w przypadku, gdy nagle coś nam się wali- po śmierci ważnej
@Anoia: Ciekawa wypowiedź, jednak sądzę, że skupiłaś się na charakterze, a nie naturze. To słowo jest dla mnie bardzo ważne w tym pytaniu. Co może zmienić dogłębnie, co kształtuje skrajne osobowości? Jaka jest granica pomiędzy byciem opiekunem zwierząt, a znęcającym się katem? I czy to zapisane od urodzenia, czy jednak kształtowane przez doświadczenia i życie?
Nawiasem dużo naprawdę ciekawych odpowiedzi. Aż się zdziwiłem. Dziękuję, że jednak są tu ludzie, którzy mają coś do powiedzenia. Niektórzy troszkę zboczyli od tego co pytanie ma w sobie, jednak zarzucili kolejne warte rozważenia aspekty. Super dziękuję, to przyjemna lektura.
@oiio: btw natura czlowieka ksztaltowana jest przez doswiadczenia, bedzie sie ona roznila zaleznie od wdrukowanych wzorcow od dziecka (np. Przyklady dzieci wychowanych w dziczy przez zwierzeta). Nie jest to oczywiscie sprawa 0-1 lecz multum czynnikow nakladajacych sie na siebie. Od potrzeby dominacji nad kims, leczenia kompleksow po chec pomocy drugiemu czlowiekowi. Nie da sie tego realnie przelozyc i ocenic jako statystyke, a jeszcze ciezej pewnie w konkretnym przypadku osoby. Ale w
@oiio: nature czlowieka moze zmienic najpewniej on sam, z czasem dorastamy do pewnych spostrzezen, to co wczesniej wydawalo nam sie blache lub czego w ogole nie zauwazalismy zaczyna nam sie ukladac w calosc, bylem chamem? Egoista? Traktowalem kobiete swojego zycia w sposob w ktory nie potraktowal bym obcego na ulicy bo to nie do pomyslenia? Z czasem przychodzi wstyd, samokrytyka i zal, ale czesto jest za pozno by naprawic relacje z
@oiio: Nic tak nie wplywa na czlowieka jak traumatyczne wydarzenia z dziecinstwa - od przesladowania w szkole, po alkoholizm w domu, molestowanie sekaualne, a skonczywszy na wojnie. Takich czynnikow jest caly wachlarz i nie powinno sie o tym zapominac. Kazda jednostka niesie swoja historie, jedna zwyczajnie blaha, a driga taka, po ktorej wysluchaniu bedziemy dlugo o niej myslec. Dobijajace jest to, jak malo czlowiek moze z tym zrobic - mowa tu
@oiio: Pytanie, czy faktycznie znamy jego prawdziwą naturę? Może nasze charaktery zawierają o wiele więcej cech niż przypuszczamy i uaktywniają się dopiero w danej sytuacji.
@oiio: Dla mnie ciężko jednoznacznie wyznaczyć granicę pomiędzy charakterem a naturą człowieka. Ale już wiem chyba o co Ci chodzi- ja skupiłam się na naturze zwykłych, przeciętnych osób, u których te dwa pojęcia się (według mnie) przenikają. Ty pytasz o skrajności. W sumie pytanie o naturę człowieka jest tak ogólne, że każdy ma inne wyobrażenia na ten temat i łatwo zboczyć :-)
@oiio: "Co może zmienić naturę człowieka?" - " to, co w człowieku przyrodzone, instynktowne, w odróżnieniu od tego, co nabyte w doświadczeniu jednostkowym i społecznym"
Poczytaj sobie Arystotelesa, Platona, Locka, Hobbesa, Kartezjusza i Sokratesa. Nie da się odpowiedzieć na to pytanie, bo jest ono tak szerokie jak pasek od spodni mojej byłej nauczycielki z gimnazjum. Możemy tutaj pisać ładne formułki, wypracowania itp. ale wpierw warto zainspirować się myślicielami, którzy nad takimi
Do godziny 24 wylosuję 3 osoby, które dostaną choinkę sztuczną - sosnę, o rozmiarze od 120cm do 220cm, jak kto woli. Jest też możliwość przekazania tego na cel charytatywny, wówczas liczbę potrajam. Biorą udział wszyscy, zielonki również. Zastrzegam sobie prawo ponownego losowania, jak trafi się ktoś kogo aktywność sugeruje, że jest debilem. Moje rozdajo, moje zasady ;) Do każdej choinki dołączona będzie niespodzianka.
Daję też czwartą, dla autora komentarza, który najbardziej trafnie moim zdaniem odpowie na pytanie "Co może zmienić naturę człowieka?". Jeśli mnie to jakoś zainspiruje to z chęcią dorzucę może i laptopa? Im mocniejsze do przemyślenia, tym dodatek będzie większy. Odpowiedź na to pytanie przedłużam do 24h.
Komentarz usunięty przez autora
Moja ulubiona odpowiedź na wszystkie pytania- to zależy. Wypadałoby zacząć od definicji, czymże jest 'natura człowieka'. Dla poniższego wywodu założę, że nie są to instynkty, mniej lub bardziej pierwotne, ale zbiór cech charakteru/osobowości, które składają się na konkretnego człowieka.
Według mnie natura człowieka może się zmieniać dwojako- na zasadzie rewolucji albo ewolucji.
To pierwsze w przypadku, gdy nagle coś nam się wali- po śmierci ważnej
@oiio: przypadkowe negatywne wydarzenia
@oiio: sądzę, że narkotyki albo leki psychotropowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Trzymam kciuki za akcje ;)
Komentarz usunięty przez autora
Nawiasem dużo naprawdę ciekawych odpowiedzi. Aż się zdziwiłem. Dziękuję, że jednak są tu ludzie, którzy mają coś do powiedzenia. Niektórzy troszkę zboczyli od tego co pytanie ma w sobie, jednak zarzucili kolejne warte rozważenia aspekty. Super dziękuję, to przyjemna lektura.
@oiio: Pytanie, czy faktycznie znamy jego prawdziwą naturę? Może nasze charaktery zawierają o wiele więcej cech niż przypuszczamy i uaktywniają się dopiero w danej sytuacji.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksperyment_wi%C4%99zienny
Myślę, że natura człowieka jest taka sama, ale jej nie znamy ze względu na brak sytuacji, w których różne cechy charakteru mogłyby się ujawnić.
Myślę, że ile ludzi tyle historii i nie ma
Poczytaj sobie Arystotelesa, Platona, Locka, Hobbesa, Kartezjusza i Sokratesa. Nie da się odpowiedzieć na to pytanie, bo jest ono tak szerokie jak pasek od spodni mojej byłej nauczycielki z gimnazjum. Możemy tutaj pisać ładne formułki, wypracowania itp. ale wpierw warto zainspirować się myślicielami, którzy nad takimi