Wpis z mikrobloga

@Laksa: kierowcy biorą zlecenie na ślepo np. kończąc obecny kurs (ty dostajesz informacje pojazd bedzie za 15 minut). Kończy go dajmy na to po 5 minutach i sprawdza co wziął. Okazuje się że nie, jednak nie bo mi się nie opłaca ( ͡° ͜ʖ ͡°) a Ty straciłeś niekiedy cenne minuty na oczekiwanie dowiadując się że jednak nigdzie nie jedziemy
  • Odpowiedz
@Laksa: największa bolączka, a najgorsze jest to że nie będzie sankcji na kierowcy z tego tytułu. Za to Ty jako klient anulowanie (pow. iluś tam minut) płacisz chyba dyszkę ( ͡° ͜ʖ ͡°) także tego

ale po za tym to spoko. Polecam
  • Odpowiedz
@The_Linkos wkurza wlasnie to ze gosc jest w trakcie jakiegos kursu i akceptuje kolejny. Pokazuje mi czas przyjazdu 10 min ale gosc jedzie w druga strone miasta a czas od kilku minut nie maleje... i wez to anuluj to zostanie Ci potracona oplata.
  • Odpowiedz
  • 0
@mor3nko wczoraj miałem taką sytuację: zamówiłem przejazd będąc na przystanku dużego skrzyżowania. Czas przyjazdu 2 minuty, patrzę jedzie kierowca, ale zatrzymał się na innym przystanku i czeka. Dzwonię do gościa, nie odbiera, to czekam bo nie chce dyszki stracić. Nie doczekałem się. Koleś się nie ruszał z tamtego miejsca (musiałby pojechać do następnego skrzyżowania i nawrócić) stwierdziłem, że anuluje i się odwołam. Po anulowaniu oczywiście pobrało mi 10 zł i myślałem,
  • Odpowiedz