Wpis z mikrobloga

Depresja i brak sensu życia dociska mnie do ziemii z niewyobrażalną sila. Każdy dzień tak samo szary i bezsensowny już mi się nie chce mieć nadziei i marzeń nie chce mi się działać żeby cokolwiek zmienić. Kiedys jeszcze miałem zdolność się rozbeczec jak dziecko i postanowić że coś zmienię, działać teraz już tylko czekam aż zleci kolejny dzien i tak w kółko pozornie bez emocji. Nic nie pomoże jak ktoś się urodził skazanym na smutek to taki zdechnie oby jak najszybciej bo to już się nudne robi pomału.
#przegryw #depresja
  • 4
  • Odpowiedz
@Fajnypan: Qmplu, nie lam sie, nie jestes sam ;)
Najgorsze w tym wszystkim jest to ze nie widzisz sensu w zmieniu nawet najmniejszej rzeczy a nawet jak przez chwile zapomnisz o beznadzieii egzystencji to uczucie dalej nie znika... Nie wiem jak nazwac to uczucie, ale jest #!$%@?
  • Odpowiedz
  • 0
@Mariusz_Drugi jest. Wkurza mnie to że mówiłem sobie zrobię to będzie lepiej to będzie lepiej potem to osiągałem i nadal tak samo. To ja to w dupie mam takie życie skoro wiecznie jak się czuć beznadziejnie. Pozostaje psychiatra innej opcji nie widzę i ćpanie leków a myślałem że tego unikne
  • Odpowiedz
@Fajnypan: Niestety kolego, czasem jednsotka jest zbyt slaba zeby dac rade sobie samemu ze wszystkim i potrzebuje jakiegos wsparcia. Szkoda sie poddawac, bo wiadomo, ze niby cos jest lesze niz nic chociaz roznie to bywa)
Jezeli nie masz perspektyw, albo determinacji na zmiane idz do psychologa wbrew pozorom najmniejsze zmiany moga dac pozytywny efekt, dzieki czemu latwej bedzie ci isc jeszcze dalej
Trzymam kciuki
  • Odpowiedz